Cervantes, bylem mocno zaskoczony bo na dzień dobry zagrał bardzo dobrze....muzykalnie, wciągajaco... moze nawet dynamiczniej od SA....bas tez jakby mocniej potrafil przykopac ....czuc w brzmieniu takie pewne rozbestwienie :)
Sluchalismy na 2 systemach....taki wzmak potrzebje jednak horna lub fullrange bo wówczas czuje sie spełniony....dźwiek z SA wydawał się bardziej ułozony, ale tez ciutkę spokoniejszy....tak czy inaczej gdyby nie wiadomosć o Wlodku byloby mi pewnie bardziej do śmiechu....na razie wzmak jest okablowany zwykłymi drutami elektrycznymi, potek przypadkowy a sygnal pociągniety alphardem....z tym tez zrobie porzadek.....i wtedy zrobimy bardziej krytyczny odsluch....szczerze mowiac nie myślałem ze tak ładnie wypadnie.