Słuchawki wysokiego lotu

[fallow]

Piekny cytat, piekne opracowanie. Jeszcze tylko przydaloby sie, zeby dolecial z tymi Q701 do legendarnych 1.000h :)) Wtedy bedzie juz komplet :)

[Gustaw]

Fallow,

1000h to było chyba przy PS-1000 albo GS-ach. Jednak wcale nie jest powiedziane, że przetworniki z 701 zachowują się podobnie do tych z Grado. Można przypuszczać, że tak ale pewności nie ma.  Przydał by się podobny test 2-3 par innych słuchawek.

[fallow]

Bylo kilka osob na forum ktore utrzymywaly ze przy K701 jest podobnie. Ja takze tak je pamietam ale nie mam przeciez zadnej pewnosci czy to tylko moja pamiec plata mi takie figle :) Pamiec, moze sam na jakims poziomie chcialem aby tak bylo dorabiajac filozofie tam gdzie jej nie ma. Cholera wie :) Tak czy siak - 1.000h na GS1000 i K701 bardzo chetnie bym zobaczyl.

Podoba mi sie jeszcze to:
"Have I shown that break-in exists? No. I wish I could say the slowly descending IMD products is clear evidence ... but it\'s not."
"Have I shown that break-in doesn\'t exist and is not measurable? No"

:)

[ogorek]

@fallow, @Gustaw - byłem przekonany, że na forum panuje już konsensus odnośnie wygrzewania ...

W większości przypadków jest to przyzwyczajenie się mózgu do danej sygnatury dźwięku.

W przypadku Grado i wygrzewania metodą @GradoFan-a ponoć faktycznie to działa ....

Zazwyczaj słuchawki, które na spotkania przywozi @GradoFan brzmią "lepiej" od standardowych egzemplarzy (pamiętam miłe zaskoczenie uczestników meetu w Poznaniu)

[fallow]

@Ogorek: Jak dla mnie nie panuje i jeszcze dlugo nim osiagniemy taki stan. "Ponoc" czy inne hipotetyczne przeslanki mnie kompletnie nie przekonuja. Nie polegam na swoich audiofilskich zmyslach az tak, zeby w tym temacie wyrokowac - gdybym polegal mysle, ze to by byl jedynie przejaw arogancji i glupoty :)

Jedyne co jest mnie w stanie przekonac za lub przeciw to wlasnie badania i pomiary. Poki co w temacie wygrzewania jestem "agnostykiem" :)

[Gustaw]

Co do K701 to tak jak wspomniałem wcześniej, jedna jaskółka wiosny nie czyni. Być może K701 wygrzewania nie wymagają a Grado owszem. Potrzeba więcej testów. Nie przypuszczam jednak aby przetworniki akurat w Grado tak znacznie różniły się podatnością na wygrzewanie od tych z K701.

Kiedy kupowałem zestaw głośników Focal-a, w nocie technicznej zestawu ( nie w materiałach reklamowych) była informacja o kilkudziesięciu godzinach grania/docierania głośników i ten dźwięk faktycznie, oczywiście subiektywnie bo pomiarów nie robiłem, zmienił się. Dodam tylko, że informację o dogrzewaniu doczytałem już po stwierdzeniu faktu, że głośniki po jakimś czasie grają trochę inaczej. Sądzę, że podobna sytuacja ma miejsce w słuchawkach tylko jej znacznie jest przerysowane a informacje o dużej zmianie po wygrzaniu są zwyczajnie przesadzone.

[aallen]

>>W przypadku Grado i wygrzewania metodą @GradoFan-a ponoć faktycznie to działa ....<<

A może po prostu Grado Fan robi coś z przetwornikami ? Pamiętam jak wygrzewałem raz jedyny słuchawki wg. jego metody to mnie aallenowi się to nie udało i kolega co ode mnie kupił stwierdził że nie są wygrzane. Może gdyby to samo robił Grado_Fan wtedy byłyby już wygrzane dostatecznie :)

[fallow]

Dolewajac oliwy :) A czy nie jest tak, ze wiele wlasnie audiofilskich przeskokow klas, zmian jakosciowych, roznic etc. dotyczy podobnej skali wielkosci co roznice w wygrzewaniu z przedzialu 0 - 300h opisane w tym tescie na przykladzie Q701 ? :)

[fallow]

Innymi slowy - chodzilo mi o to, ze takie roznice sa gowno warte :)

[fallow]

--ERRATA-- ale oczywiscie dla prawziwego audiofila gowno warte nie sa, sa wlasnie warte miliony, mimo ze we wtorek taki audiofil byc moze je uslyszy jak ma dobry dzien a w srode i czwartek juz nie. Wszystko jest wzgledne i kolko sie zamyka.

[Gustaw]

>> fallow, 2012-01-09 10:00:26
Innymi slowy - chodzilo mi o to, ze takie roznice sa gowno warte :)

Zakładam jednak możliwość, że ktoś ma aż tak wytrenowany słuch, że to wyłapie.
Pozostaje jeszcze kwestia czułości i powtarzalności systemów pomiarowych.

[fallow]

Odpowiadasz na wpis
 >> Gustaw, 2012-01-09 10:06:02
Zakładam jednak możliwość, że ktoś ma aż tak wytrenowany słuch, że to wyłapie.

---

Zgadzam sie, moga istniec osoby o tak perfekcyjnie wytrenowanych sluchu albo tez jezeli zmiany maja wiekszy zasieg byc moze nawet zwykle osoby sa w stanie je wylapac. Z testu Innerfidelity wynikalo ze warunki klimatyczne mialy tez wplyw na wyniki pomiarow wiec calkiem prawdopodobne ze takie GS1000 dodatkowo z muszlami z drewna inaczej zagraja w postPRLowskim bloku z centralnym ogrzewaniem, inaczej u Gorola w Zakopanem a inaczej w rezydencji pod Warszawa :)

[fallow]

Oczywiscie smiem twierdzic, ze najlepiej zagraja na Brooklynie :))

[Kraft]

Ja bym jednak nie lekceważył zmierzonego spadku zniekształceń IMD. To było o ile pamiętam 1,5 dB w ciągu tych 300h. Jak wiadomo są to zniekształcenia nieliniowe, nie powiązane harmonicznie z oryginalnym sygnałem, a zatem i najbardziej dokuczliwe dla ludzkiego ucha. Np. często zauważany clipping ma właśnie charakter takich zniekształceń. Tyll zauważył też jakieś zmiany przy częstotliwości 9KHz, które nie zależały od cyklu dzień-noc i nie były zależne od temperatur, choć nie potrafił ich zdefiniować.

[fallow]

Warto tez dodac - ja zapomnialem o tym a Rolandsinger przypomnial na innym forum, ze gosc zrobil sobie slepy test na rozpoznawanie wlasnie tych K701:

"So, while headphones change little over time, their ability to deliver pleasure may improve markedly. Easily hearing the differences I\'ve so often heard before 13 out of 15 times in a simple blind test proved to me this is a subtle, but important distinction."

http://www.innerfidelity.com/content/testing-audibility-break-effects
http://www.innerfidelity.com/content/testing-audibility-break-effects-page-2