Powiem krótko i brutalnie - posmaruj to smalcem i daj psu na pożarcie. Ja przerabiałem podobny problem w tym cedeku, nie był to na szczęście mój cedek tylko znajomego. Kupiliśmy nowy napęd (na szczęście nie był drogi), wsadziliśmy i... dalej nic. Wcześniej grzebał w tym Trimex, skasował 120 PLN i w karcie napraw wbili, że wymienili regulator lasera. Jest to oczywistya bzdura, ja tylko w paru miejscach stwierdziłem dolutowanie jakichś śmiesznych rezystorków, krótko mówiąc prowizorka, byle sprzęt wytrzymał jakiś czas. nowy laser nie działał jednak nawet po usunięciu tych rezystorków. Moral z tego jest jeden - to nie laser a serwo. Pytałem się później paru innych mądrych osób które siedzą w temacie CD, między inymi Piotrka608, on stwierdził, że to szmelc i się tego nie dotyka i w sumie w duchu przyznałem mu rację. Koniec końcow jeden ze znajomych elektroników stwierdził, ze może się podjąć naprawy, wziął go na przegląd, ale stanęło na tym, ze trzebaby kupić kilka scalaków i tez nie będzie gwarancji, że zadziała. 200 PLN to już nie opłacało się pompować w to urządzenie, bo za 300-400 PLN mozna mieć takie samo sprawne. Tak więc przeczyść laser izopropanolem a jak nie pomoże to kup jakiegoś marantza CD-x0, albo Philipsa 820, zagra znacznie lepiej a wydasz niej niz na naprawą NADa.
