Raz jest miękko raz mniej ... taki już jest gotyk ... od plumkania do łomotu ostrego ;)
to może tak ... Suicide Commando - See You In Hell, długo ich będę pamiętał bo po koncercie nie słyszałem na lewe ucho z miesiąc ... skończyło się nawet wizytą u laryngologa ;
Das Ich - Destilat
&feature=related
Hocico - Odio bajo el alma
&feature=related
Umbra et Imago - Mea Culpa
I na koniec tym razem coś co byłoby pewnie gotykiem gdyby istnieli ;)
X-mal Deutschland - Orient
&feature=PlayList&p=9E5540D77957DA26&playnext=1&index=32
a tak apropo Xmal, ma kto jakiś bootlegowy life w formie wizualnej lub muzycznej???