Chcialbym ponownie opisać gdyż moj poprzedni pólgodzinny wywód szlag trafił)) moje Twory bo tak by je należało nazwac
dzisiaj moge troszke więcej napisac gdyz kolumna gra juz cztery dni
Na wstępie powiem tak, byłem zawsze wyznawcą kopółek jedwabnych, gładkośc nienatarczywośc i barwa to cechy których dotąd nie udało mi sie spotkać w innych materiałach stosowanych przez wszelakiej maści firmy.Głośnik SEAS TAF22/g wybrałem ze wzgłędu na pare cech: niska masa drgająca, rezonan na mniejwiecej1000hz , oraz 6 omów zanmionowa, wobec takich surowych parametrów wpisywał on sie dość zgrabnie w moją konstrukcję , jednak dużym pchnieciem w strone zastosowania tego głosnika był przypadek, kiedy go nabyłem tak dla sprawdzenia i w przypadkowej alplikacji ukazał swoje cechy, które zaraz opisze.
w tej chwli naped to końcówka mocy z bardzo starego wzmaka oraz pre lampowy na ECC82 oparty o tor AN,
Do tej pory grałem na clonach AN para nr2 okablowanie Kondo KSL Srebrne kondy w torze wysokotonowym milsy itd, oraz Tonagen wersja z uzwojeniem z srebrnego drutu, w moim mniemaniu i kilku osób piekne dzwieki jak to z AN)), po podłączeniu "Twora"który przypomne ma zastosowany również orginalny woofer AN tylko z krótszym zawieszeniem, miałem wrażenie ze całośc jest rozjasniona, i ma metaliczny nalot aluminiowego tweetera, po paru godzniach musze stwierdzić ,że owa metalicznośc przeszła bardziej w dzwięcznośc co sprawia duzo frajdy przy odsłuchu płyt gdzie blachy czy dzwoneczki stanowią duża częśc skladowych, otóz Seas 22TAF/G chrakteryzuje sie niesamowita dynamiką , selektywnośćią oraz pzrekownywującą barwą, bede powtarzał to do bólu ,że głośnik ten nie popada w kompresje i nawet skomplikowane wyrzywanie się nad talerzami wyprowadza jakby kosztował co najmniej 500zł.Co ciekawe kopólka ta potrafi niesamowite wywołac wrażenie naturalności czy obecnośc instrumentów o wyzszych zakresach, "Twor" wywołał na mnie takie wrazenie ,że postanowiłem przestroić clona Nr2 aby mógł dogonic aluminiowego Sesa, konfrotacje robiłem i dochodze do wniosku ,że musze kupic drugą parę TAfów i wsadzic do nr2.
Wszytkim polecam wszelkiego rodzaju doświadczenia z tym głośnikiem, oraz odciecie sie od zabobonów i zaciekłym trwaniu na uokopanych pozycjach czasem warto spróbowac coś innego.
Co do tego woofera Janzena wygląda bardzo obiecująco, prawie jak AN
pozdrawiam