Z moim zestawikiem RPX-33 i GS 1000 (BD), jak nic mi nie dolega, to nie mam jakiegos limitu (w sensie, ze bol glowy sie pojawia po 4 godzinie, badz irytacja muzyka jakas), moge siedziec tak caly dzien i sluchac, az zglodnieje, tylko nie wiem czy to takie zyciowo dobre, wiele, dosc waznych spraw, zalatwianych jest przez to na ostatnia chwile bowiem :"))