Audiohobby.pl

Dlaczego audiofile twierdzą, że SACD jest gorsze niż CD ?

Road To Nowhere

  • 1033 / 5947
  • Ekspert
24-11-2008, 18:39
Rok temu kupiłem CD Yamahy CD S2000 w którym "bonusem" był właśnie SACD.
Z formatem tym miałem doczynienia już od kilku lat w DVD-kach Denona a potem Samsunga więc nazbierało się parę  płyt ,były to jednak w większości płyty M.CH. słuchałem ich z rzeczonych DVD-ków na moim K.D.
Próby wpięcia w system stereo tych playerów i słuchanie SACD /stereo/ kończyły się najczęściej konkluzją
że muza ze "zwykłych" odtwarzaczy CD brzmi jednak lepiej /Rotel RCD02,Usher CD-1/.
Po wpięciu Yamahy zmieniłem zdanie ,SACD brzmi z tego urządzenia lepiej niż warstwa CD-Audio -z tej samej płyty.
Jednak wykorzystanie Yamahy jako transportu i wsparcie jej DAC-kiem Audio Nemesisa DC-1 upgrade II przenosi już dzwięk w "wyższe rejony" i śmiało konkuruje z SACD ,dając mozliwość  słuchania prawie całej mojej płytoteki /płyt SACD mam ok. 80-sięciu/.

Pomijając postawione w tytule wątku pytanie najlepiej wg brzmi winyl nawet  z budżetowego dobrze skonfigurowanego gramofonu.

fistulator

  • 348 / 5942
  • Zaawansowany użytkownik
26-11-2008, 09:23
>> Molibden, 2008-11-18 23:35:30
Sprawa jest poza dyskusją. SACD nie żyje.
Sprzedaż SACD poza Japonią praktycznie nie istnieje. Co to jest te 200 tys szt. w ub. roku w USA?
Nad czym więc dyskutujemy? Od SACD lepsze jest DVDa 96/24. Nic więcej nie potrzeba - złaszzca drożyzny produkcyjnej DSD. Ile płyt SACD sprzedano w Polsce? Ile odtwarzaczy SACD? 5 tys. plyt i 500 odtwarzaczy? Czy mniej?

---

Molibden ta wyliczanka o niczym nie mówi. To samo można by zrobić pytając o sprzedaż odtwarzaczy Cd i mp3.