Audiohobby.pl

AKAI GX-R99

AUDIOTONE

  • 10185 / 6153
  • Moderator Globalny
10-02-2025, 22:44
Więc tak, magnetofon jest napakowany funkcjami do granic. Jeśli chodzi o automatykę to jest chyba wszystko.
Od początku...
Odtwarzanie, jest na dość wysokim poziomie jest szczegół, przestrzeń. Pasmo raczej wyrównane z lekkim spadkiem na wysokich częstotliwościach. Budowa toru odtwarzania : wzmacniacz wstępny jest rozbudowany na FET-ach, regulacja offsetu itp. Całość przemyślana do pewnego momentu... dodatkowa regulacja poziomu Dolby w torze sygnałowym (po co?). Jeśli ktoś będzie patrzył na schemat to mamy zwykłą regulację poziomu odczytu (jak wszędzie) i tuż za pułapką bias-ową mamy dodatkową regulację przed wejściem do układu Dolby. Ogólnie dobry układ a efekt dość przeciętny na tak zastosowany projekt. Powinno to brzmieć dwie-trzy klasy lepiej. Ja go umieszczam pomiędzy Kenwoodem KX-9010 za szczegół i przestrzeń a niedoścignionym w chęci do grania Harczy-Kartonem TD4800. Oczywiście bliżej Kenwood-a. To odczyt kaset obcych, nagranych na innych magnetofonach.

Zapis... no tak, zapis.
Nie wiem jak to opisać by nie wyrządzić mojemu koledze krzywdy. Nagrywanie "nie jest mocną stroną" tego magnetofonu.
Brak zejścia na najniższych częstotliwościach, lekko uwypuklony barwny środek. Ale wszystko jest w jednej linii pomiędzy kolumnami. Góra pokryta mrokiem... lekko matowa, bez względu na rodzaj taśmy.
Trzeba uważnie dobierać taśmy na których się nagrywa, Jest troszkę światła u góry na taśmach typu XLII-S, SA-X, UX-Pro. Auto kalibracja nagrywa liniowo sprawdziłem 20Hz-20kHz dla -20dB. Taki po prostu na charakter ten magnetofon.
Chudy dół, dość dobra średnica i przygaszona góra. Do odtwarzania ok, ale jako "pełny magnetofon" to już nie koniecznie. Bardziej pobłażliwie się nie dało ;-)
« Ostatnia zmiana: 10-02-2025, 22:54 wysłana przez AUDIOTONE »
Analogowa Grupa Wywrotowa.
Wojtek.

artekk

  • 1710 / 6200
  • Ekspert
11-02-2025, 01:08
Magnet kosztował Cię sporo pracy Wojtku. Akaje z tego okresu nie są zbyt przyjazne i trzeba się z nimi trochę namęczyć.
Na dodatek nie odwdzięczył się graniem, wredna gadzina :)
Kolejny raz okazuje się, że lepsze jest wrogiem dobrego i zaawansowany technologicznie sprzęt niekoniecznie stoi brzmieniowo na wysokim poziomie.
Mam wrażenie, że to jest kolekcjonerski deck, dla fana marki. Prześliczny, jak i inne niskie i głębokie Akai. Wyświetlacz istne cudo.
Ale ogólnie wysokie Akaje jakoś tak nierówno grają.
I te wszechobecne żółte elektrolity... W tym ich nie ma, ale ogólnie w Akai ich nie brakuje ;)

Mnie czeka GX-F91, kolejny z tych przyjaznych inaczej ;)
« Ostatnia zmiana: 11-02-2025, 01:10 wysłana przez artekk »
Analogowa Grupa Wywrotowa. Arturo

AUDIOTONE

  • 10185 / 6153
  • Moderator Globalny
11-02-2025, 21:57
Ogólnie może nie jest tak źle z tym GX-R99 ale dobrze też nie do końca. Dla samego posiadania to chyba warto ;-)
Ma swoje wady i zalety. Nie mi decydować o posiadaniu. Z mojej strony to tyle, muszę się niedługo w wolnej chwili zabierać za serwis GX-9....
Analogowa Grupa Wywrotowa.
Wojtek.

AUDIOTONE

  • 10185 / 6153
  • Moderator Globalny
19-02-2025, 22:21
Z mojej strony to tyle,

Niestety nie tak prędko... a już witałem się z gąską. ;-) hahaha
Magnetofon ma obecnie problem z przełączaniem reversu. Idzie mu to bardzo opornie i czasem się nawet zawiesi. Definitywnie jest jakaś usterka. Także temat R99 z powrotem na tapecie.
Analogowa Grupa Wywrotowa.
Wojtek.

JaKub92

  • 2002 / 5800
  • Ekspert
24-02-2025, 13:39
Niestety to jest właśnie serwisowanie magnetofonów dla kogoś, zwłaszcza kiedy mają już trochę lat - nigdy nie wiesz, kiedy wrócą na warsztat z kolejną usterką :( A ten AKAI zalicza się do tych bardziej upierdliwych z tego co opisałeś.
Analogowa Grupa Wywrotowa. JaKub

AUDIOTONE

  • 10185 / 6153
  • Moderator Globalny
24-02-2025, 17:33
Już ogarnięte. Wychodzi na to że jeden z pasków był zbyt luźny i ślizgał się na kole pasowym podczas pracy. Pasek wymieniony na nowy i wszystko wygląda na pracujące poprawnie. Pasek od capstanów też wymieniłem na nowy.
Z 30-40 letnimi sprzętami to nieznasz dnia ni godziny kiedy coś może zdechnąć. One nie były projektowane na tak długą pracę a my jeszcze wymagamy od nich fabrycznych parametrów. Także teraz jest ok. ;-)
Analogowa Grupa Wywrotowa.
Wojtek.