Ten magnetofon zebrał już b.dobre opinie pośród entuzjastów tego sprzętu i chyba na takie miano zasługuje.
Mój zakupiony egzemplarz przeszedł dzisiaj przegląd i mały serwis jeśli można tak to nazwać.
Deck nie wygląda na mocno wyeksploatowany. Głowice w świetnym stanie.Wszędzie plomby i brak ingerencji z zewnątrz.Rolki dostały zastrzyk "Nowej gumy"i wyglądają jak nowe( na mosiężnych tulejkach).Wrębki na powierzchi idlera są jeszcze widoczne i też dostały Nowej gumy.Nie mam z nim problemu,działa b.dobrze.Pasek nie ślizga się i stawia duży opór,więc nie będę nic przy nim robił.Trochę czasu zajęło mi czyszczenie przełącznika Tape/Monitor.Teraz działa sprawnie i nie trzeszczy.Sprawdziłem też równomierność kanałów sygnałem 400 Hz.Idealnie. I to byłoby na tyle...))
Autokalibracja działa bez zarzutu i b.szybko.Test nagrywania wyszedł wyjątkowo dobrze.Dźwięk aksamitny,spójny na wysokim poziomie.Jest kompatybilny ze wszystkimi moimi pozostałymi deckami.Znikształceń brak.Taśmy nagrane na 1000ZXL-u są na nim odtwarzane bajkowo. Jedyne co zauważyłem to to, że trochę bardziej szumi niż moja reszta.Ale siedząc i słuchając go z odległości 3-4 metrów to efekt pomijalny.
Wizualnie front bez ubytków i rys.Jedynie górna pokrywa nosi ślady zadrapań od wstawiania i wyjmowania innego sprzętu.I z tego powodu pewno była taka okazyjna cena.Może kiedyś się zbiorę i zaniosę do lakiernika.Teraz,niestety upchałem go prawie na siłę bo nie mam już więcej miejsca.
Polecam.
Ps. Pierwsza i druga fotka wklejona z netu bo deck stoi już na półce.