Taka ciekawostka. "Egzotyczny" system redukcji szumu Aurex AD-3 Automatic Dynamic Range Expansion System. Pochodzi z ok. 1980 r.
Działa jako oddzielna jednostka, z własną kalibracją, współpracuje z każdym magnetofonem. Pudełko swoje waży bo ok. 2.5 kg (jeszcze nie zaglądałem do środka).
Niestety nie jest kompatybilny z Dolby.
Moje pierwsze wrażenia to praktycznie całkowity brak szumu! Nawet na słuchawkach.
Ciekawe czy ktoś z was używał i jakie były wrażenia. Pamiętam, że Artur pokazywał kiedyś model PC-X88AD który ma ten system wbudowany. Wg różnych wpisów na forach ma być lepszy niż Dolby C.
Opis znaleziony w internecie:
ADRES to system redukcji szumów opracowany pierwotnie przez firmę Aurex/Toshiba.
Metoda ta kompresuje i rozszerza sygnał, dzięki czemu szum może zostać zredukowany do prawie niesłyszalnego poziomu, a zakres dynamiki może zostać znacznie rozszerzony, co skutkuje lepszym odtwarzaniem dźwięku.
Poziom redukcji szumów:
30 db (10 khz)
20 db (1 khz)
17 dB (100 Hz)
Jeśli chodzi o zakres dynamiki przy 1 kHz, maksymalny poziom nagrywania przy ADRES wejściowym został zwiększony o 7 dB do + 15 dB, a poziom szumów został również zmniejszony do -85 dB. Ponadto, ponieważ maksymalny poziom nagrywania został zwiększony, zniekształcenia zostały znacznie zmniejszone o ⅙.