To był sporo trudniej dostępny kaseciak niż zwykłe klawiszowce z serii 80xx, droższy, sterowanie jak widać elektroniczne, dwa silniki. lekki wypas...
Otwarłem go dzisiaj....
Nadmienie że zdjęcia będą drastyczne, sprzęt stał z naściedziesiąt lat i ręce mi opadły i naprawdę zastanawiam się aby się z nim nie męczyć....choć trudno go kupić w dobrym stanie zew.
Ale cóż, wrażliwych proszę wstrzymać się od jedzenia w trakcie ....
I od razu riposta.... nie takie szamba się robiło na błysk.....