Audiohobby.pl

Sony tc 640 hamulec

Woytzek

  • 45 / 2451
  • Użytkownik
18-05-2022, 19:51
Cześć
Zostałem posiadaczem pięknego Soniaka.
Gra super jak na tą klasę i wiek.
Mam problem z hamulcami, wogóle nie trzymają, magnetofon zrywa taśmę po przewijaniu, nawet po naciśnięciu stopu taśma zwisa nienaprężona.
Od czego zacząć, sprawdzałem to nawet jak dociskam te hamulce po zciągnięciu przedniej płyty to nic to wielkiego nie robi.Czy kłania się wymiana okładzin na hamulcach?
Ktoś z Was wie jak się do tego zabrać.
Nie znalazłem mechanika , który by to zrobił Wrocław i okolice.
Pozdrawiam

AUDIOTONE

  • 9375 / 5804
  • Ekspert
18-05-2022, 20:09
Jakieś foto by się przydało... jak to wygląda w środku, gdyby to było możliwe. Ponieważ każdy szpulak inny ;-)
Analogowa Grupa Wywrotowa.
Wojtek.

Woytzek

  • 45 / 2451
  • Użytkownik
18-05-2022, 20:45
Tak to wyglàda u mnie

Hammer

  • 4654 / 2265
  • Ekspert
18-05-2022, 21:50
jeśli te okładziny to hamulce to sprawdź jaką mają powierzchnie cierną, czy nie wyślizgana .

Woytzek

  • 45 / 2451
  • Użytkownik
19-05-2022, 04:30
Okładziny stare wysuszone, tak wyglądają.
Co z nimi zrobić oczyścić alkocholem?co to za tworzywo może być?
Nawet jak przyciągam mechanizm do bembmow niewiele to zmienia.
Czym to ewentualnie zastąpić?
Jak rególować docisk?
Liczę, że może trafi się osoba która to przerabiała u siebie

Hammer

  • 4654 / 2265
  • Ekspert
19-05-2022, 06:30
a nie jest to filc? można go oczyścić albo nakleić nowy.

pień

  • 2216 / 1002
  • Ekspert
19-05-2022, 07:05
Okładziny stare wysuszone, tak wyglądają.
Co z nimi zrobić oczyścić alkocholem?co to za tworzywo może być?
Nawet jak przyciągam mechanizm do bembmow niewiele to zmienia.
Czym to ewentualnie zastąpić?
Jak rególować docisk?
Liczę, że może trafi się osoba która to przerabiała u siebie

Hehe-   nie chcę krakać ale zapewne będziesz pierwszym który to przerobi u siebie :)
   Bo to każdy magnetofon inny.   
Czym zastąpić?  Postaraj się rozpoznać z czego jest materiał okładzin i dobierz podobny.
 U mnie w jednym hamulce są taśmowe a materiał okładziny to płócienna taśma.  W drugim były z >kalafonii - poważnie-  wylane z kalafonii.
Zastąpiłem zwykłym korkiem i działa znakomicie.
 W twoim jak mi się zdaje też podobne rozwiązanie by się sprawdziło a najpewniej to nic nie trzeba wymieniać tylko zwyczajnie wyregulować.   Sprzęt swoje lata ma jednak.
Jak?   w serwisówce piszą tak:



Na poprzedniej stronie zdaje się są podane siły z jakimi ma to trybić.

https://www.electronica-pt.com/esquema/func-download/42738/chk,1fe264fd006b6da1cf479b722372efe2/no_html,1/

Ed:   na moje z tego co mogę zobaczyć okładziny hamulców są bardzo podobne z wyglądu do zaimpregnowanego jakąś żywicą korka,
--zdjęcie trochę kiepskie i za mało hamulca w hamulcu-obrazku znaczy :)
  Jeżeli się nie oberwały i nie starły aż do blachy to niczego nie wymieniaj.  Można je odrobinkę przetrzeć papierem żeby > zdjąć<  warstwę takiej jakby politury  która mogła się wytworzyć z czasem  (syf wszelkiego rodzaju plus materiał który okładzina starła podczas pracy- to nieuniknione )   Odsłonić jakby nową czystą warstwę okładziny.    Wyregulować i po sprawie.
  Oczywiście nie piłować byle jak ale starać się żeby cała powierzchnia okładziny dolegała do tarczy- bębna czy jak to tam nazwać.
 (tzn ja zrobiłbym to małym pilniczkiem w miarę drobnym- najlepiej jakimś o przekroju soczewkowym -albo płasko wypukłym -tak na chłopski rozum.  Taki kształt jest praktycznie w każdym zestawie małych pilniczków - precyzyjnych.
   Możesz jeszcze po taniości-  zajumać pilniczek do paznokci dziewczynie-  najlepiej taki diamentowy żeby był -heheheh
Ale to w sumie może być niebezpieczne-  sam ocenisz :)

Ed 2:   Nie- nie zrobiłbym tego pilnikiem z lenistwa :)   Popatrzyłem jeszcze raz
  Wziąłbym kawałek drobnego papieru ściernego- nakleił taśmą dwustronną na tarczę -  palcem docisnął hamulec i kilkoma ruchami
w ta i nazat  --  klocek ładnie dopasowałby się kształtem
 (no i nie ma ryzyka że dostanie się w łeb za pilniczek )

ps.  świat się chyba kończy- żeby nie szło znaleźć mechanika w całym powiecie który takie coś by zrobił- masakra.
        Toż to zadanie dla początkującego z pierwszych filmów Adama Słodowego.   A on filmy robił dla dzieciaków
« Ostatnia zmiana: 19-05-2022, 07:45 wysłana przez pień »

ArturP

  • 1291 / 2762
  • Ekspert
19-05-2022, 09:15
ps.  świat się chyba kończy- żeby nie szło znaleźć mechanika w całym powiecie który takie coś by zrobił- masakra.
Ależ oczywiście znajdziesz 1h x 150pln, taka robota ok. 3h + drogie, często kastomowe części. Znajdź chętnego na taką naprawę.

judasz94

  • 384 / 1077
  • Zaawansowany użytkownik
19-05-2022, 14:59
Tak czytam i czytam.
To kawałek sprasowanego korka. On się wyślizguje i robi się gładki. Do ręki odtłuszczacz (ten samochodowy się nada - break_cleaner). Po odtłuszczeniu do ręki papier ścierny 100 i delikatnie prostopadle do kierunku hamowania nacinamy  - rysujemy ale tylko raz przejechać. Na koniec wilgotna szmatka, wycieramy, korek się nawilży.

Teraz talerzyk - brzeg talerzyka wymywamy dokładnie break_cleaner, alkohol izopropylowy lub tez woda z detergentem. Nie szlifujemy powierzchni!!! Tylko mycie.  Wycieramy do sucha sprawdzamy jak hamuje.

Teraz uwaga. W przypadku gdy problem występuje nadal, należy sprawdzić czy powierzchnia cierna dociska z wystarczająca mocą i czy nic nie blokuje hamulca. Z tego co pamiętam sprężyna docisku ma możliwość regulacji w kilku stopniach. Z wiekiem sprężyny trochę się rozciągają.
Adam
Pro audio, muzyk, elektronik

Woytzek

  • 45 / 2451
  • Użytkownik
19-05-2022, 16:33
Dzięki za wskazówki.
Czas zabrać się do roboty.
« Ostatnia zmiana: 19-05-2022, 16:35 wysłana przez Woytzek »

Woytzek

  • 45 / 2451
  • Użytkownik
19-05-2022, 19:21
Zrobiłem wszystko tak jak pisaliście.
Szczęki były mocno „zabłocone”
Niestety nic to niezmieniło.
Co zauważyłem szczęki jak dociskają do bębna czyli w pozycji stop to prawym bembnem można-swobodnie zakręcić i swobodnie wykonuje obroty.To oznacza, że nic do niego nie dociska.
Okładziny wyglądają jak filc lub flanele.
Zastanawiam się czym to zastąpić?
Przez moment myślałem o filcu z marketu bo podklejania mebli ale to jest sztuczne cudo.
Potrzebuje coś co ma ok 3mm.
« Ostatnia zmiana: 19-05-2022, 19:28 wysłana przez Woytzek »

Hammer

  • 4654 / 2265
  • Ekspert
19-05-2022, 19:53
Filc moźna kupić róźniasty w sklepach dla artystów albo na allegro

Woytzek

  • 45 / 2451
  • Użytkownik
19-05-2022, 20:51
To musi być naturalny wełniany twardy, ten dla plastyków nie jest chyba najlepszy.
Jest na Allegro ale w dużych kawałkach.
Potrzebuję po kawałku 2mm,3mm,4mm
Zapytałem czy nie prześlą po kawałku w cenie jednego dużego,zobaczymy

Hammer

  • 4654 / 2265
  • Ekspert
19-05-2022, 21:02
Może jakiś tapicer by coś miał...