Tzn wydaje mi się, że ten wzmacniacz ma wystarczającą moc, nawet na sporym wychyleniu gałki głośniki nie pierdzą, a głośność jest taka, że ściany się rozstępują :) Chodziło mi bardziej o to, że w szczególności bas jest taki bez życia, dudniący(jak subwoofer w polonezie :))