Buczenie od silnika

[Hammer]

Jak w temacie.
Remontuję takiego zwykłego plastykowego gramofona, ale ma dobrą wkładke, igłe...rozdzeliłem przewody masowe i sygnałowe, i tutaj od elektryki nie mam przydźwięku.
Ale mam buczenie od silnika przenoszone na obudowę.
Silnik jest zawieszony na gumkach ok 1,5 cm.
Jak pracuje to czuć ze drga,, no i to zbiera igła.
Da się z tym coś powalczyć ?
od gumki do obudowy jest ok 2 mm jeszcze luzu, ale jak dałem podkładki filcowe to drgania z silnika jeszcze bardziej się przenoszą , czyli nie da się na sztywno.
Jutro wrzuce próbke płyty do posłuchania.

[Hammer]

przerwy między utworami, albo 36 min i słychać w utworze....

tutaj między utworami , na słuchawkach nawet gorzej....

[AUDIOTONE]

W/g. mnie przykładowo w pierwszym video czas 5:11-5:18 (przerwa między utworami) na słuchawkach słychać wyraźnie to jest brum ale to 50Hz.... przydźwięk sieciowy. Jeśli o to Ci chodzi. Nic innego nie słyszę.

[Hammer]

W/g. mnie przykładowo w pierwszym video czas 5:11-5:18 (przerwa między utworami) na słuchawkach słychać wyraźnie to jest brum ale to 50Hz.... przydźwięk sieciowy. Jeśli o to Ci chodzi. Nic innego nie słyszę.

Ale to występuje wyłącznie jak położę igłę na płycie, normalnie nic nie ma .
Gramofon ma tylko silnik zasilany bezpośrednio  z sieci u nawet przyzwoicie to idzie, a kable sygnałowe jak opisałem wcześniej.
Wygląda na to jak badałem rekami i podpórkami ze zbiera drgania silnika , no cóż gramofon super nie jest ale gra.

[AUDIOTONE]

Jaki to model patefonu ?

[Hammer]

Taki zwykły plastyk ale wkładke dali Audiotechnike 3400.

[pień]

Da się z tym coś powalczyć ?

Da się- ale to zależy jak bardzo ci na tym patefonie zależy bo dłubania trochę będzie  (z drugiej strony nie aż tak wiele)
   Jeżeli zależy to postaram się opisać metodę albo ją jakoś zobrazować na zdjęciach.   
   Trzeba wyważarkę do silników zrobić :)     Taką trochę większą niż zegarmistrzowska do balansów.
Ja to piszę jak najzupełniej poważnie :)

[ArturP]

Eeee, chyba zdecydowanie łatwiej wymienić silnik na nie klekoczący. Od magnetofonów też jakiś podejdzie.
Nie przeczę w naszym hobby taka wyważarka miała by dużo roboty.

[Hammer]

hm tak się zastanawiam czy ktoś czyta posty dokładnie....w 1 poście pisałem że to gramofon plastyk fantastyk, a 2 posty wyżej że silnik bezpośrednio z sieci zasilany.

No takie badziewie do zrobienia.

Dobra zrobiłem tak że zawieszenie jest "pływające" czyli silnik nie styka z obudową zawieszony na gumach i 2 mm przerwy od góry w powietrzu, więcej nie wycisnę z tego a waty nie będe podkladał.. .

Hm... a po co mi wyważarka do silnika co stoi w miejscu ? przy bardzo wolnych obrotach 33,1/3 na min ? ma to sens w silnikach do śmigieł w samolotach modelach, ale tu wyważa się śmigło a nie oś silnika.
Może drga bo bo luz jakiś, nie wiem , już nie zastanawiam się .

[pień]

hm tak się zastanawiam czy ktoś czyta posty dokładnie....w 1 poście pisałem że to gramofon plastyk fantastyk, a 2 posty wyżej że silnik bezpośrednio z sieci zasilany.

Może drga bo bo luz jakiś, nie wiem , już nie zastanawiam się .

No przecież sam na sugestę Audiotone że to przydźwięk sieci pisałeś że nie bo to od drgań które nawet wymacać dało radę :)
   Jeżeli to jakiś duży silnik bezpośrednio pędzący talerz to już w zasadzie sam sobie odpowiedziałeś  i trzeba szukać luzów.
A z postów wcale nie wynikało że to jakiś synchroniczny silnik z mnóstwem uzwojeń żeby szedł 33 obroty z zasilania zmiennego 50 Hz.
  Prędzej można dokapować że to synchroniczny z jedną cewką co kręci 3000 obr. i talerz napędza poprzez pasek czy jaką inną rolkę.  Co jest najbardziej prawdopodobne w gramofonie plastyk  fantastic- jak go określiłeś
coś podobnego do np.

 
   I w dalszym ciągu aktualne w/g jest to >  jak bardzo ci na nim zależy?
        No a teraz wyszło że masz to w d...    i nawet myśleć ci się nie chce dalej i zniesmaczają ciebie rady dawane na własną prośbę.