Bacek>
Oczywiscie, podobnie jak jakikolwiek instrument - np. gitara. Tam struna tez porusza sie "wprzod i wtyl" zeby wyprodukowac dzwiek, bo na tym dzwiek polega, i taki dzwiek slyszysz w naturze. I ten dzwiek sie odbija itd co daje ci informacje o wielkosci pomieszczenia.
W audio, ten dzwiek jest odtwarzany przez membrane, ktora poruszajac sie probuje nasladowac cisnienia i czestotliwosci jakie zebral mikrofon / ucho.
Tyle, ze ta membrana gra rowniez w tyl, tj. ten sam dzwiek,ale obrocony w fazie. Fale w przeciwfazie sie nawzajem znosza. Ustaw sobie np dwa glosniki na wprost siebie w przeciwfazie i na sygnale mono, to co uslyszysz to tylko resztki niedoskonalosci przetwornikow, bo nie powinienes uslyszec nic.
Wiec z tylna strona membrany "cos" trzeba zrobic. Bo w naturze slyszysz tak jak by tylko "przednia" strone membrany (skrot myslowy, au reverse)
Np. wytlumic - wtedy masz obudowe zamknieta (OZ). Albo czesciowo wykorzystac, zarezonowac i wypuscic, choc troche przesuniete w fazie - obudowa bass reflex. Albo odgrodzic - ale do tego jest potrzebna tzw odgroda nieskonczona, ktora, jak wiadomo, nie istnieje. Odgrody o ktorych rozmawiamy, sluza do jako takiego odseparowania fali przedniej i tylnej, ale ta tylna i tak uslyszysz ze wzgledu na odbicia od tylnej sciany, co daje efekt sztucznego surroundu (tj. pierwotna akustyke slyszysz dwa razy, a to nei jest high fidelity, choc na pewno ladne).
wspomniany przez Marka hedlund, lub inne konstrukcje kwalifikowane jako Back Loaded Horn (BLH), linie transmisyjne (LT), hybrydy - linie transmisyjne + BLH to trik zblizony do Bas Reflexu, tj proba efektywnego wykorzystania promieniowania tylnej strony membrany, glownie do wzmocnienia najnizszych czestotliwosci.
poniewaz z dostepnej mi literatury, przy konstruowaniu kolumn trzeba wziac pod uwage miliard macierzy całkowych z sinusow i cosinusow, wiec nawet nie probuje zrozumiec, poza ogolnymi wynikami. W kazdym razie co nie zrobisz, to spieprzysz cos innego.
Z tego wszystkiego, coraz bardziej doceniam to , ze logitechy na moim biurku w ogole graja, a nawet rozumiem o czym spiewa do mnie Janerka, Ciechowski, Waglewski...
Lity drut, full range, first watt itp. ;-)