Wreszcie udało mi się dorwać ten "wynalazek", kupiłem na alegroszu i dziś przyszła :) Z czystego sentymentu oczywiście, ponieważ pamiętam tą kasetę z dzieciństwa i była jedną z moich ulubionych. Po tamtej została tylko okładka z wypisanymi tytułami utworów i miałem plan zrobić sobie "imitację" tamtej kasety, nagrywając te utwory z okładki na tą, którą kupiłem. Problem w tym, że są na niej fajne nagrania w tych samych klimatach (italo-disco) i nawet nie najgorzej nagrane, więc nie będę ich kasował. Poza tym, taśma jest dość mocno zajeżdżona, brakuje jednej rozbiegówki (zwykła, czerwona, więc pozyskam z jakiegoś zajeżdżonego Stilona "low-noise" C-60), oraz jak dotąd w jednym miejscu była klejona, a nie przesłuchałem jeszcze całej... :P