Ach i te duże szpulki w AR-X. 😍
A propos nagrywania jakichś bzdur. Kiedyś trafiła mi się zdobyczna Sony UX-Pro z 1988, czyli kaseta w zasadzie klasy Premium. Można się spodziewać, że na takim nośniku będzie nagrany kawał porządnego materiału i to w świetnej jakości, prawda? Wrzuciłem do magnetofonu, włączyłem Play i co usłyszałem? Na całej długości taśmy nagrane dowcipy o milicjantach, w dodatku w mono, z jakimś przydźwiękiem i tylko na jeden kanał. No marnotrawstwo normalne. 🤔