Tobie Wojtku pewnie trudniej je zdobyć i zbierać, po pierwsze że jeszcze w folii, a co za tym idzie, ceny pewnie też niemałe.
Ja ostatnio nabyłem parę kasetek, i cztery z nich były z częściowo zachowaną folią, ktoś je po zdjęciu uciął do rozmiarów wkładki w kasecie, i je za nie powsadzał.
W sobotę przez przypadek doszła mi moja pierwsza mydelniczka, to chociaż pewnie już gdzieś tu ta kaseta była, trudno bym sią nią nie pochwalił,.