Przeboje roku...

[Egon@]

ROK 1955

Blue Suede Shoes - Uh-uh, don't step on my suedes!
Rzeczywiście chodziło o niebieskie, zamszowe buty :)
Rockabilly Perkinsa, ale rozpropagował Elvis.

Cry, Cry, Cry, Folsom Prison Blues - Johnny Cash - rodzą się gwiazdy.

No i pierwszy raz pojawiają się The Platters:

Chuck Berry - Johnny B. Goode i Maybellene.

Let It Be Me Gilberta Becaud
Ja wkleję wersję Everly Brothers, która najbardziej lubię i gdzie jeszcze obydwaj żyli.

Unchained Melody – muzyka Alex North, tekst Hy Zaret.

Piosenka najbardziej spopularyzowana przez film Ghost z Demi More i Patrickiem Swayze.
Nagrali ją również The Supremes, Orbison, Leo Sayer, Manilow, Cindi Lauper i U2.

Uwielbiam ten utwór.
Demi z Ghosta, była dla mnie najpiękniejszą kobietą świata.
A scena erotyczna przy glinianym wazonie... mistrzostwo świata.

cdn

[Shakhal]

Bardzo fajnie pomyślane, będę wieczorami słuchał rok po roku.

[bsw]

Niestety cykl się urwał - od 1955 nie było już przebojów :-]

[alkir]

Też żałuję, fajny wątek.

[Egon@]

Niestety cykl się urwał - od 1955 nie było już przebojów :-]

Cykl się nie urwał, tylko ja się urwałem.

Najpierw wlazłem sołtysowi w szkodę i dostałem bana, później nie miałem weny, następnie miałem pilną robotę, ale wątek będzie kontynuowany do dzisiaj.

Wybaczcie zwłokę. Takie posty motywują i dziękuję za nie.

[Egon@]

Też żałuję, fajny wątek.

No to komentujcie na bieżąco. Nic tak nie pobudza autora :)

[Egon@]

ROK 1956

W Polsce , do władzy doszedł ćwierćinteligent Gomułka, co nie wpłynęło na poziom polskiej muzyki. Co jest do zapamiętania?
Na pewno Bajo-bongo Zylskiej :)

Praktycznie cały rok we władaniu Presley'a, który wydaje debiutancki album.

Pierwiosnek - pierwszy singel Paula Anki:

Johnny Cash nagrywa jedną ze swych najsłynniejszych piosenek - Spacer po linie:

Do kin wchodzi musical „My Fair Lady” i „Love Me Tender”.

W Europie jedna z z najpiękniejszych piosenek Edith Piaf - zaśpiewana tak patetycznie i na takim tębrze, że... chapeau bas!

Jeszcze czaruś Dean Martin w kapitalnej That's Amore:

W Teatro Kursaal w Lugano odbył się Pierwszy Konkurs Piosenki Eurowizji - zwyciężyła Szwajcajcarka (bo jakby inaczej) Lys Assia z utworem „Refrain”. To w ramach ciekawostki.

Odbywa się I Festiwal Muzyki Jazzowej w Sopocie.

W Chorzowie Krystynie i Janowi rodzi się drugie dziecko.
Rodzice dają mu na imię Ryszard Henryk. Nazwisko Riedel.

[alkir]

Wiesz - trudno komentować. Ja co prawda rocznik '64, ale przyznaję bez bicia, że moja wiedza muzyczna nie pozwala na polemikę z Tobą.
Jedyne co mogę dodać, że z perspektywy czasu oceniane jako "bezzasadne" mocowanie się z techniką audio poszerzyło moje horyzonty muzyczne, tyle z tego dobrego.
Więc teraz bezwstydnie żeruję na muzycznej wiedzy innych, nie zawracając sobie głowy sprzętem :)
Także tego, kontynuuj... :)

[Egon@]

ROK 1957

Słabiutko tutaj...

Tony Dallara i Come prima

Pat Boone – Love Letters In The Sand

The Diamonds - Little Darlin - przebój znany z mnóstwa filmów

Resztę pomińmy milczeniem.
W PRL produkuje się Rena Rolska i niejaki Buczek.

Do kin wchodzą: „Jailhouse Rock” i „Loving You” z Elvisem i „Most na rzece Kwai” z doskonałym, ponadczasowym tematem:

Na świat przychodzi Osama Bin Laden i... Donald Tusk.
Obaj zrobili dużo dobrego :)

[Egon@]

ROK 1958

Nadal króluje powołany do armii Elvis (A Big Hunk o’ Love, Don't) więc nie będę już o nim pisał.

I okropności typu Liane Augustin - Die Ganze Welt Braucht Liebe.

Nel blu dipinto di blu, Domenico Modugno, po ludzku - Volare :)

Rockin' Robin - Bobby’ego Daya.
W 1972 nagrał ją również... Michael Jackson, przyjaciel wszystkich dzieci

Little Anthony "Tears on My Pillow" nie nadaje się do słuchania.

Ray Charles - What'd I Say

All I Have To Do Is Dream - Bracia Everly, których darzę wielkim sentymentem

Jerry Lee Lewis – Great Balls of Fire

W tym roku John i Paul poznali niejakiego George’a...
No i reprezentacja Brazylii została po raz pierwszy piłkarskim mistrzem świata.

A u nas? - Pierwsze kroki Sławy Przybylskiej i... Ala Janowska :)