Lan, ja w ogóle myślę, że wszystko zależy od wpisania się w system. U Fallowa wspomniany Acrolink wniósł poprawę na poziomie 5-10% w stosunku do Monacora za 50 z, ale już u mnie w odniesieniu do Monacora czy VdH jest to różnica 30%. Po prostu zniknęła sztuczność, sykliwość, a pojawiła się muzyka z całym swoim bogactwem.
W ogóle zauważam, że ludzie posiadający lampowe graty często wypowiadają się o danym kablu czy elemencie toru w sposób diametralnie odmienny od właścicieli dobrych tranzystorów. Najlepsze tranzystory są w bardzo dużym stopniu transparentne, lampy - NIGDY. Możecie mnie przmielić przez maszynkę, jednak sądzę, że choć lampa może grać chłodnawo i nie spowalniać ataku basu, to jednak zawsze będzie wnosiła pewną cechę - lampowość, przez co rozumiem wygładzenie, aksamit, płynność, czego w tranzystorze nie będzie nigdy w takim stopniu co w dowolnej lampie. Acrolink wniósł u mnie naturalność, która pewnie z niektórymi lampami może wydawać się techniczna. Jednak muszę zgodzić się z autorami tego kabla, że zasłużył on na swoje miano - stressfree.
_____________________________________
iPod Classic 80GB ideał - allegro min. 600 zł, u mnie - 500 zł