Fallow, pewnie to ma znaczenie, a na pewno ma w kontekście wycofania średnicy GS 1000, że Stogdan kupił słuchawki już częściowo przygotowane przeze mnie. Przez ok. miesiąc (to nie żart) wygrzewania non-stop najgorsze miały za sobą. Wycofania średnicy wtedy już nie miały. Potem Pan Stogdan wygrzewał je jeszcze dalej u siebie. Nie wiem ile to już minęło, ale dobrych parę tygodni.
Typuję, że to stopień wygrzania odpowiada za różnice w odbiorze GS 1000, bo układ odniesienia do innych słuchawek jest ten sam.
Stogdan ,
co do DACa to już rozmawialiśmy, ale jeszcze tylko na jedną rzecz chciałbym sprostować. To, że w jakimś urządzeniu siedzi pojedyncza, nawet najbardziej uznana część nie znaczy, że całość działa wyśmienicie. Sama kość przetwornika nie ma tak wielkiego znaczenia. Dużo ważniejsza jest aplikacja i całe środowisko jej pracy. Mam tu na myśli głównie zasilanie.
Te same układu często siedzą w sprzęcie za kilkaset czy n- tysięcy złotych, a przecież nie grają tak samo. Choć co niektórzy teoretycy mają co do tego jeszcze wątpliwości ;)