Odtwarzacz CD

[misiekkb]

Jakie odtwarzacze CD są warte do zapoznania się gdzieś tak do 500 zł, oczywiście z tych używanych? Gdyż sprzedałem swego DACa i szukam jakiegoś typowego odtwarzacza CD, nie transportu, który będzie miał nasyconą średnicę, ale żeby wysoką średnica nie była pozbawiona pazura. Bas ma być dobrze kontrolowany, mieć szybki attack i decay oraz dobrą teksturowość. Wysokie tony nie lubię jak są przygaszone czy w cieniu pozostałych pasm. Będzie podłączony do Stax SRM323S, a słuchawki SR-507.
Widziałem że chwalicie sobie Kenwoody DP-850 czy DP-1000 a co jeszcze?

[Synthax]

Jakie odtwarzacze CD są warte do zapoznania się gdzieś tak do 500 zł, oczywiście z tych używanych? Gdyż sprzedałem swego DACa i szukam jakiegoś typowego odtwarzacza CD, nie transportu, który będzie miał nasyconą średnicę, ale żeby wysoką średnica nie była pozbawiona pazura. Bas ma być dobrze kontrolowany, mieć szybki attack i decay oraz dobrą teksturowość. Wysokie tony nie lubię jak są przygaszone czy w cieniu pozostałych pasm. Będzie podłączony do Stax SRM323S, a słuchawki SR-507.
Widziałem że chwalicie sobie Kenwoody DP-850 czy DP-1000 a co jeszcze?

Pioneery PD8500,9700,901,8700 od pierwszego najlepszego o ile laser w dobrym stanie bo potem z dostępnością kłopot wielki.

[misiekkb]

Dzięki Macieju. No właśnie widzę że jakiś dziwny laser PWY1011, przynajmniej nie znany mi.

[Synthax]

Dzięki Macieju. No właśnie widzę że jakiś dziwny laser PWY1011, przynajmniej nie znany mi.

wielka szkoda bo to super granie, a dodatkowo wszystkie cdrw i inne wynalazki czytały bez zająknięcia.

Może Rotel RCD971

[misiekkb]

ja go nie znam, ale nie pisze że on jest zły, dlatego właśnie założyłem ten temat, żeby dowiedzieć się jakie są dobre odtwarzacze i znaleźć taki pod siebie za nie wygórowane pieniądze.

[muda44]

Pioneera PD-9700 ani 901 nie kupi się za 500zł ale jak się dobrze poszuka to w tej cenie dostanie się CA AZUR 640C V2 albo łagodniejszy V1 .
Laser to tani i dostępny KSS-213 a brzmieniowo lepsze od 9700 / 901 .

[Cashlack]

miałem CA Azur 640 v2 i nie narzekałem, grał odrobinę inaczej niż Philips 304 mk2 i odrobinę inaczej niż zwykły DAC.

Ogólnie, to nie przejmowałbym sie już ewentualnymi różnicami dźwiękowymi różnych CD, są pomijalnie małe. Kasę zainwestowałbym w duże i wysokoefektywne głośniki, bo tam naprawdę robi to różnicę, a nie w CD.

[aulait]

PD-S901 miałem kilka lat i szczerze mówiąc jakoś mi nie przypadł do gustu, choć płyty czytał znakomicie.

Z niedrogich używanych odtwarzaczy CD mi osobiście przypadły do gustu stare Marantze CD 42 i mk2, CD 52 i mk2 a najbardziej CD 52 mk2 SE. Tylko czy one mają drapieżny pazur? Raczej naturalny przekaz, ostrzejszy jest np CD 63 SE.

Cashlack przy podanym przez Kolegę systemie słuchawkowym Staxa to różnice w brzmieniu odtwarzaczy CD raczej mają znaczenie. Niedawno zrobiłem sobie test porównawczy kilkunastu odtwarzaczy CD na zwykłych DT990 PRO podpiętych do Luxmana L530 i różnice były znaczące.

[misiekkb]

Dzięki Wam za odpowiedzi.

Już nabyłem CD wybór padł na Sony ES.

Dokładnie różnice będą duże w brzmieniach odtwarzacza nie tylko na słuchawkach, także na kolumnach, fakt że słuchawki/kolumny mają największy procent jaki dźwięk będzie w danym torze.

[Cashlack]

i dobrze. Sony są często pomijane przez "audiofilów" jak sprzęt supermarketowy i z założenia gorszy niż "audiofilskie minimum" czyli NAD, Rotel, CA czy Marantz/Denon, ale praktyczne doświadczenia z różnymi grajkami tej marki są z mojej strony wyłącznie pozytywne. Nadal uważam, że różnice dźwiękowe między CD słuchanymi przeze mnie w domu były pomijalnie małe, porównywalne lub mniejsze od zmiany wnoszonej przez kable.

[aulait]

Z CDeckami się z Tobą zgadzam w aspekcie firm a do Sony zawsze miałem szacun. W dodatku nie koniecznie najwyższe model różnych firm grają najlepiej, czasami wręcz odwrotnie. Natomiast jeśli chodzi o kable, to średnio je poznaje w ślepych testach a odtwarzacze CD rozróżniam. Dlatego kable dla mnie mają marginalne znaczenie a do CD i DACów przykładam sporo uwagi.

[muda44]

Już nabyłem CD wybór padł na Sony ES.

Jaki model ?

Wysoko sobie cenie ESy ale dobre ES to seria 5 a bdb 7 ( a za te w bdb stanie trzeba dać 4-8000zł ) . Wykonanie , jakość mechaniki , lasera , szybkość działania itd jest ciężka do przebicia ale CA 640C V2 gra ciut lepiej od przykładowo bardzo dobrego CDP-X505ES a po małym grzebnięciu jak 779ES za którego w dobrym ( nie bdb ) stanie trzeba dać około 3000zł czyli 3x więcej .
CDP-X505ES to też żywe z pazurem granie . 555ES czy 559ES już takie nie są . XA5ES zamula a XA50ES gra nieco technicznie .
A z niższych powiedzmy XA3ES i taki Marantz CD52MKIISE brzmieniem gra na dużo wyższym poziomie za mniej niż połowę jego ceny .

Podsumowując . Sony ma bdb odtwarzacze ale za te warte zakupu trzeba trochę zapłacić a w tej cenie znajdą się lepiej grające ( nie wykonane ) odtwarzacze innych firm .

[misiekkb]

Najniższy x222es, dostałem na niego dobrą propozycję, dlatego jest u mnie. Dźwięk mi się z niego podoba, gdyż jest mniej więcej taki jak lubię, czyli zaakcentowane są wysokie tony, dobra ich rozdzielczość i szczegółowość, bas jest szybki i potrafi mieć niezłego puncha, oraz wypchnięte wokale, które grają plastycznie, oraz kiedy potrzeba to mają pazur. Co bym chciał w lepszego to tylko żeby średnica nie była cofnięta, no i większej szczegółowości i fakturowości, ale to dobrze wiem że to nie ten poziom.

[muda44]

Już kupiłeś więc nie ma co gdybać ;)

[kazan]

Tak , przy okazji ... czy warto jeszcze inwestować w używany odtwarzacz z napędem philipsa pro2 ?