Audiohobby.pl

Magnetofony Szpulowe

Mikut1982

  • 92 / 2241
  • Użytkownik
17-02-2018, 15:30
U mnie w akai luzy są na szpuli i sprawdziłem dlaczego.  Sam silnik siedzi sztywno ani drgnie.  A motylek jest ciut cienszy od otworu w szpuli revox.   Ale to tylko około 0,5mm.  Może jakbyś miał oryginalne szpule to by tego nie było chyba że masz inne luzy.  Ja bynajmniej jestem zadowolony ze swojego.

Mikut1982

  • 92 / 2241
  • Użytkownik
17-02-2018, 15:44
Dziś kupiłem taśmę rozbiegową i taśmę klejąca do taśm magnetycznych.  Oczywiście wszystko nowe.  Czekam teraz na te naby co zamówiłem.  Już nie mogę się doczekać. 

eMandDe

  • 2204 / 2935
  • Ekspert
17-02-2018, 17:21
Mikut

W przypadku zakupu nowych taśm, a Ty z tego co pisałeś planujesz zakup tylko niwych, to takie rzeczy jak rozbiegówka i taśma musi sie znależć.

A naby też, bo jak przypadnie szpula z otworem na nab to bez nabów ani rusz.

eMandDe

  • 2204 / 2935
  • Ekspert
17-02-2018, 17:38
U mnie w akai luzy są na szpuli i sprawdziłem dlaczego.  Sam silnik siedzi sztywno ani drgnie.  A motylek jest ciut cienszy od otworu w szpuli revox.   Ale to tylko około 0,5mm.  Może jakbyś miał oryginalne szpule to by tego nie było chyba że masz inne luzy.  Ja bynajmniej jestem zadowolony ze swojego.

Mikut

Tu nie chodzi o oryginalne czy nie oryginalne szpule, tj, nie chodzi o to, że do magnetofonu AKAI muszą być stosowane wyłącznie szpule AKAI, a do REVOX-a szpule REVOX. Poza tym szpule: AKAI, REVOX, TDK, MAXELL etc, wszystkie to oryginalne szpule.

Luzy szpulki na talerzyku nie można nazywać niebezpiecznymi. Otwór w szpulce (NAB-ie) musi być zawsze minimalnie większy. Inaczej nie nałożyłbyś szpuli.

Niepożądane luzy to luzy bezpośrednio na talerzyku.
« Ostatnia zmiana: 17-02-2018, 17:42 wysłana przez eMandDe »

Mikut1982

  • 92 / 2241
  • Użytkownik
17-02-2018, 17:41
Właśnie, dobrze to teraz napisałeś.  O to mi chodziło ze do akai to akai a revox to revox.  Ale i tu i tu pasują. Ja biorę się za klejenie rozbiegowki.

eMandDe

  • 2204 / 2935
  • Ekspert
17-02-2018, 17:45
No nie wiem czy mnie dobrze zrozumiałeś Mikut.

Ja chcę powiedzieć, że nie koniecznie musimy stosować szpule danego producenta do jego magnetofonu.

A kto korzystałby zatem z MAXELL-i ?
Przecież magnetofonów MAXELL nie produkuje !

Ja korzystam z różmych szpuli, róznych producentów, i nie tylko nowe, ale zawsze dobrem tj, nie zniszczone.
Przeciż Twoje szpule jako już kupione przez Ciebie kiedykolwiek w momencie sprzedaży - nawet teraz, dzisiaj sa używanumi. A gorsze od czasu kiedy do Ciebie dotarły ?
Chyba nie !

Chodzi bardziej o nośnik. Żeby był ok.
« Ostatnia zmiana: 17-02-2018, 17:47 wysłana przez eMandDe »

Mikut1982

  • 92 / 2241
  • Użytkownik
17-02-2018, 17:51
Ano właśnie.  Rozumiem.  Dziś czytałem maila którego nie doczytałem wcześniej od gościa co kupiłem szpulaka.  I podobno mam zmienione na nowe wszystkie tranzystory w torze audio.

eMandDe

  • 2204 / 2935
  • Ekspert
17-02-2018, 17:56
No i super. To elementy, które z czasem tracą najwięcej i wpływają na jakość.

Masz już to z głowy. Warto wiedzieć gdzie się kupuje i od kogo ?
W innych przypadkach może jest niby taniej, a potem zaczynaja się wydatki za serwis.
« Ostatnia zmiana: 17-02-2018, 18:10 wysłana przez eMandDe »

retros

  • 57 / 2228
  • Użytkownik
17-02-2018, 19:34
U mnie szum talerzyka odbiorczego powoduje ocieranie się talerzyka o element który go napędza, wiadomo że napęd talerzyka chodzi szybciej niż sam talerzyk żeby ten zawsze nadążył odbierać taśmę, szpula odbiorcza kręci tak jak "pozwala" jej napęd taśmy którą ciągnie kapstan i talerzyk ciągle ociera się o napędzający go element, powinno to się odbywać trochę ciszej.
Powiedzcie mi panowie choć już pytałem, ale jak staniecie powiedzmy 3m od magnetofonu i kręcą się szpule z taśmą to słychać tak konkretnie czy tylko bardzo delikatny szum taśmy ocierającej o głowice?

A jak zamieszczacie tu zdjęcia?
« Ostatnia zmiana: 17-02-2018, 19:52 wysłana przez retros »

Mikut1982

  • 92 / 2241
  • Użytkownik
17-02-2018, 20:03
U mnie z 2,5 metra nic nie słychać.  Dopiero jak stanę kolo samego szpulaka to słyszę ale to bardzo słabo szum taśmy.  U mnie są trzy silniki u ciebie jeden.  A co do zdjęć to tam gdzie piszesz pod spodem wejdź w załączniki i opcje dodatkowe potem na dole wybierz plik i to wszystko. 

retros

  • 57 / 2228
  • Użytkownik
17-02-2018, 20:49
Tak, u Ciebie jest inaczej, trzy silniki bez przekładni na pewno ciszej pracują ale tak czy inaczej ten mechanizm ślizgowy o którym pisałem też jest u  Ciebie i zachowuje się cicho. 

Tak wygląda.

eMandDe

  • 2204 / 2935
  • Ekspert
17-02-2018, 20:56
No i doszedłeś retros cop powoduje szum !

Po prostu tarcie pomiędzy, które występować musi a i zarazem mały poślizg jako tzw sprzęgło.
No tak, Ja mam trochę tych szpulaków ale dbałem o to żeby miały po trzy silniki, REVOX-y sa trzy silnikowe, GRUNDIG, też, SONY także ma trzy silniki, UHER to ma nawet cztery, ale to nie ważne.'
Jedynie moje dziadki od GRUBDIG-ów maja napędy idlerowe - podobne do Twojego AKAI, ale to inna liga.

AKAI  4000 nie powiem kusił i kusi mnie, bo to bdb magnetofon z tego co sie o nim naczytałem. Nie wiem jednak czy aż tak mocno to słychać.

Apropo szumu taśmy. Nie wiem może ja już nie słyszę, ale czy słychać szum taśmy ocierającej się o głowicę ?
To może inny szum słyszysz retros. Przecież taśma nie ociera niewielka jej częścią o prowadnice albo bezpośrednio o głowice. Tym bardziej Wasze magnetofony AKAI mają znacznik GX a co za tym idzie posiadają tzw, głowice szklane, do którychh nawet brud trudniej przywiera.

Nie wiem. może ja juz naprawdę nic nie słyszę. albo ze mną juz gorzej - e ! - napreno gorzej !

..........


A magnetofon retros śliczny, Naprawdę, a te wskaźniki - Wow !!!.
I w srebrnej odsłonie.
Rozumiem , OPTONICA srebrna - nie mogło być inaczej.
OPTONICA tez wygląda super. A gra tak jak wygląda ?

Gratuluję.
« Ostatnia zmiana: 17-02-2018, 21:11 wysłana przez eMandDe »

Mikut1982

  • 92 / 2241
  • Użytkownik
17-02-2018, 21:12
Wkoncu fotki na to czekaliśmy.  Wygląda świetnie wręcz przepięknie. 

retros

  • 57 / 2228
  • Użytkownik
17-02-2018, 21:35
Tak, to nie taśmę ocierającą słychać, tylko to sprzęgło.
Optonica brzmi jak dla mnie dobrze ale ja nie mam audiofilskiego słuchu. wydaje mi się że może trochę basu w niej brakuje. Ale to też zależy czego słucham i wtedy bas potrafi wybrzmieć pięknie.
W Akai zauważyłem że lewy kanał ciszej nagrywa.
« Ostatnia zmiana: 17-02-2018, 21:46 wysłana przez retros »

eMandDe

  • 2204 / 2935
  • Ekspert
17-02-2018, 22:24
Co do sprzętu - wzmacniaczy.
OPTONICA to luksusowy SHARP, czyli sprzęt jaopoński,

Ja mam i sprzęt germański, angielski i japoński, Każde inaczej grają, ale japońcom to wydaje mi sie że jakoś naprawdę brakuje basu. Najlepiej wypadają germańce.
Taki dźwięk lubię i dlatego preferuję sprzęt germański. Czy to wzmaki, tunery, decki, a także szpulowce, Nie ubliżając japońskim, czy innym zachodnim producentom. Wszystkich nie maiłem i nie będe miał oczywiście, ale z tymi z którymi sie zetknąłem to tak to odbierałem.

To moja opinia oczywiście.

A co do nagrywania, sprawdz retros czy na innych taśmach też tak nagrywa ?