ALLE-PRZEKRĘT

[kendail]

Czy możecie potwierdzić to co od jakiegoś czasu widzę na tym portalu aukcyjnym, tzn. na liście licytujących widzę tylko skróty nicków bez ilości komentarzy. Przecież to jawne wspomaganie oszustów, którzy zakładają lewe konta i podbijają cenę. Już wprowadzone ukrywanie nicków utrudnia wykrycie "klubu wzajemnej adoracji" a teraz jeszcze to ukrycie liczby komentarzy. Mam ochotę napisać skargę do UOKiK. Może to nic nie da, a może coś jednak w tym dnie się ruszy.

[cadam]

Jeśli Alle kasuje procenty od ceny sprzedanej rzeczy to wiadomo o co chodzi.

[kendail]

Gdyby ebay miał interfejs bardziej intuicyjny, tzn. bardziej zorganizowany to na naszym rynku by zajęłoby jakiś sensowny udział. Ja wiem, że chodzi o pieniądze, ale jest jakaś sensowna alternatywa? Może jak skośnoocy będą lepiej zauważalni to jest szansa, że ten polski lud w końcu zauważy, że jest coś poza a...o

[-Pawel-]

Ta sytuacja ma miejsce już od 2010 roku. Również nie podoba mi się taka polityka portalu, ale co zrobić :/

[kendail]

Odnoszę wrażenie, że licytuję sam ze sprzedającym. Bóg jest w trzech osobach - to jakoś zrozumieć można, ale żeby człowiek mnożył swoje byty!

[Synthax]

allegro jest dresiarskie.

[kendail]

To Kolega pójdzie na olx. Tam to nie dres a totalna wiocha! Złom i szrot w cenach francuskich butików. Ludziska chyba czasem oszaleli.

[4m]

Przecież olx to grupa allegro, tyle że allegro to marka premium, a olx to klasa średnia wyższa :)

[lok]

Tutaj chodzi żebyś nie widział każdy co ty kupujesz.
Czyli jak znasz nicka sąsiada to nie wiesz co on kupuje.


Sent from my iPhone using Tapatalk

[aulait]

Na allegro hasła "bezpieczne zakupy" to pusty frazes. Niestety, ponieważ Państwo Polskie na to pozwala, wszyscy nas "rzeźbią" jak chcą. Ebay.pl to też specjalna wersja, blokuję możliwość wejścia w negatywy bezpośrednio przez zbiorcze zestawienie opinii. Niektóre tańsze aukcje te z są blokowane. Normalny Ebay, czyli każdy inny de, com to umożliwia. Po co czytać negi, można się zniechęcić a polska murzyna ma kupować a nie kręcić nosem.
Zresztą jak pisałem u nas wszystko jest SE, np firmy ubezpieczeniowe standardowo odmawiają przy każdej możliwej okazji czy liczą sobie części używane, zamienniki, zaniżając koszty robocizny czy zakres wymaganej i pokrywanej naprawy.
W normalnym kraju jeśli negatywne praktyki stają się standardem reaguje państwo, ale nie w Polsce. W Polsce zostają nam tylko "szybkie, tanie i sprawiedliwe" sądy.

[aulait]

Tutaj chodzi żebyś nie widział każdy co ty kupujesz.
Czyli jak znasz nicka sąsiada to nie wiesz co on kupuje.

Tu chodzi o to, żeby jak najwięcej osób licytowało a ceny były jak najwyższe.

[lok]

Moze złe sie wyraziłem. Twój Sasiad zna twój Nick. A chcesz kupić cos żeby on nie wiedział co kupujesz. Jak nie wystawisz komentarza to nie bedzie wiedział.


Sent from my iPhone using Tapatalk

[lok]

Można tez interpretować ze klakierzy licytują twoja aukcje.


Sent from my iPhone using Tapatalk

[aulait]

Musiałby śledzić ponad 44 000 000 aukcji na allegro, a niektóre trwają mniej niż minutę :)

[kendail]

Musiałby śledzić ponad 44 000 000 aukcji na allegro, a niektóre trwają mniej niż minutę :)

Wystarczy zobaczyć w komentarzach licytujących i porównać z licytującymi w nas interesującej. Warto porównywać aukcje rzeczy diametralnie od siebie różnych. Ale jak w każdej aukcji pojawia się kilku -...- to ciężko wyłapać klakierów. Z liczbą komentarzy było łatwiej.

Moze złe sie wyraziłem. Twój Sasiad zna twój Nick. A chcesz kupić cos żeby on nie wiedział co kupujesz. Jak nie wystawisz komentarza to nie bedzie wiedział.

Mnie i moich sąsiadów nie interesują sprawy tego typu:co kto kupuje i gdzie bywa. Szanujemy swoją prywatność. Może takie "zainteresowanie" spotyka się na wsiach zabitych dechami, ale w mieście raczej ludzie mniej się sobą interesują.

Na allegro hasła "bezpieczne zakupy" to pusty frazes. Niestety, ponieważ Państwo Polskie na to pozwala, wszyscy nas "rzeźbią" jak chcą. Ebay.pl to też specjalna wersja, blokuję możliwość wejścia w negatywy bezpośrednio przez zbiorcze zestawienie opinii. Niektóre tańsze aukcje te z są blokowane. Normalny Ebay, czyli każdy inny de, com to umożliwia. Po co czytać negi, można się zniechęcić a polska murzyna ma kupować a nie kręcić nosem.

Czy można założyć konta na ebay.pl i np. ebay.com i te konta nie będą w zasadzie dublować się? Powiedzmy czy chcąc korzystać z "dobrodziejstw" zachodnich wersji ebaya wystarczy mieć konto .pl czy jednak lepiej założyć konto na ebay.com? Kurde, chyba namieszałem ale raczej wiecie o co mi chodzi.