Magnetofon

[eMandDe]

No jak to co? Porypało Cię. :) Jak nas wszystkich zresztą. :)))

Masz racje Radmar - porypało mnie. I to w nowym roku. Kolejnym.

Trzeba się zapisać na odwyk.

Muszę komuś dać na schowanie  bankową kartę kodów.

Tylko tak żebym nie znalazł !!
He he he


A ja sobie ujeżdżam AIWĘ.

Fajnie toto gra !

O dziwo ktoś powie.

Gra gra. I to całkiem przyjemnie zaskakuje.

[artekk]

No jak to co? Porypało Cię. :) Jak nas wszystkich zresztą. :)))

niestety, choroba jest nieuleczalna.
Ostatnio kupiłem dwa magnetofony..... tylko, że takie modele już mam. Bo były ładniejsze od moich.


Z tymi handlarzykami nic nie zrobimy, kto da więcej, zabiera towar, takie prawo licytacji.
Jedyna opcja, to nie kupować od nich, może jak się zapchają towarem, to im się znudzi dorabiać w taki sposób.

Z drugiej strony nie widzę nic złego w sprzedaży swoich magnetofonów w rynkowej cenie, lub w opcji od 1zł. Sami wiecie ile maszyn przewija się u nas, nie sposób wszystkich trzymać. Trzeba jakoś się czasami pozbyć nielubianych, niekochanych, nudnych modeli. W grudniu, pierwszy raz od rozpoczęcia zbierania magnetofonów coś sprzedałem, a właściciwe 6 sztuk. W ich miejsce pojawiły się inne. I taka jest naturalna kolej rzeczy w tym hobby. Pewnie znaleźli się tacy, którzy  pomyśleli, że handlarz ze mnie :)

[Radmar]

niestety, choroba jest nieuleczalna.
Ostatnio kupiłem dwa magnetofony (...)

A ja słyszałem, że miałeś podobno zacząć sprzedawać a nie kupować. :)))

[eMandDe]

No jak to co? Porypało Cię. :) Jak nas wszystkich zresztą. :)))

niestety, choroba jest nieuleczalna.
Ostatnio kupiłem dwa magnetofony..... tylko, że takie modele już mam. Bo były ładniejsze od moich.


Z tymi handlarzykami nic nie zrobimy, kto da więcej, zabiera towar, takie prawo licytacji.
Jedyna opcja, to nie kupować od nich, może jak się zapchają towarem, to im się znudzi dorabiać w taki sposób.

Z drugiej strony nie widzę nic złego w sprzedaży swoich magnetofonów w rynkowej cenie, lub w opcji od 1zł. Sami wiecie ile maszyn przewija się u nas, nie sposób wszystkich trzymać. Trzeba jakoś się czasami pozbyć nielubianych, niekochanych, nudnych modeli. W grudniu, pierwszy raz od rozpoczęcia zbierania magnetofonów coś sprzedałem, a właściciwe 6 sztuk. W ich miejsce pojawiły się inne. I taka jest naturalna kolej rzeczy w tym hobby. Pewnie znaleźli się tacy, którzy  pomyśleli, że handlarz ze mnie :)

Co do choroby:

No tak,
Zgadzam si z Tobą.
To choroba nie uleczalna.

....................

Co do zakupów:

Znam zasady licytacji bo i sam licytuje.

A chodzi mi własnie o to żeby u takich handlarzyków nie kupować !!!

Niech się zapchają towarem.

...................

Co do sprzedaży:

Nie lubianych, nie kochanych, nudnych nie sprzedaję bo takich nie mam !!!

A poważnie, to ja też coś sprzedam od czasu do czasu. Taki co to mam dwa bo kupiłem ładniejsza sztukę, albo wyższy model, albo inny bdb deck a potrzeba jest pieniądza.
Nie przeczę.
Ustaliłem sobie jakiś pułap górny ile powinienem albo nie powinienem przekroczyć i jak tylko się przekracza tę magiczną cyfrę to występuje moment, że trzeba się z innym pożegnać by bilans się zgadzał. Z łezką w oku oczywiście.


Jednak nie robię nic w stylu dzisiaj kupiłem jutro wystawiam drożej o 100 procent.

A zresztą jak chcecie to kupujcie drodzy koledzy = now problem.

Ja tylko dałem pomysł na takich co to podbijają Wam cenę mając tylko jedno w głowie - dzisiaj kupić i sprzątnąć Ci spod nosa a jutro spróbować sprzedać go Tobie za dużo dużo wyższą cenę.

[kaczor666000]

dzisiaj ruszyły pierwsze nagrania testowe kasetka maxell pc dodatkowa karta muzyczna po ustawieniach jest miodek na tym pionierku ct 900s w lutym wysyłam go na wymianę rolek na oryginalne wiem kto ma i jest byłym serwisantem decko pioneera oraz ustawienie parametrów i czyszczenie i smarowanie całego mechanizmu

[eMandDe]

Super że jesteś zadowolony Kaczor

I to jest najważniejsze.


 Żebyś był zadowolony !!!!.

[kaczor666000]

poezja jak bym cd słuchał i się dziwie ludzi którzy słuchają na jamnikach i robią złe opinie ze kaseta czy winyl to kicha trzeba mieć dobry sprzęt nośnik czy winyla i jest mega i cieszy to ze takiego sprzętu dzisiaj nie robią ja młody to nie ktory sprzęty co mam to jeszcze na świecie mię nie było

[jmaciek]

w lutym wysyłam go na wymianę rolek na oryginalne wiem kto ma i jest byłym serwisantem decko pioneera oraz ustawienie parametrów i czyszczenie i smarowanie całego mechanizmu

A orientujesz się może ile taka usługa kosztuje? Jaki to zakres - 50-100, 100-200, czy więcej? Super, że masz taką osobę, bo panuje powszechne przekonanie, ze prawdziwych magnetofonowych fachowców juz nie ma...

[kaczor666000]

nio tanio nie jest bo unikat ale warto rolki same oryginalne 150zl bo już ciężko je kupić a reszta zobaczymy bo po sprawdzeniu co i jak i co do roboty będzie ale naj ważniejsze by wszystko śmigało jak po fabryce by wyszło 

trzeba robić do puki są ludzie i części bo później bida będzie

[Radmar]

Pewnie o Andrzeju mowa. :)

[kaczor666000]

tak o Andrzeju do niego będę dawał rozmawiałem o nim zależy co będę robił to zleci z ceny

[kaczor666000]

poznałem go przez przypadek bo chciale od niego kupić grundig cf 5500 ale naszło mię na pioneera ct 900s i tak mię ruszyło i luknolem co o tam porabia zapytałem i niedawno z nim gadałem  i bede do niego wysylal

[jmaciek]

Pewnie o Andrzeju mowa. :)

Andrzej, who the #$%& is Andrzej?

tak o Andrzeju

A Andrzeja to można wyguglać czy też tylko dla przyjaciół i znajomych?

[kaczor666000]

a tak wogule to dawał ktoś do niego sprzęt

[jmaciek]

a tak wogule to dawał ktoś do niego sprzęt

Jak ktoś podrzuci namiary to może na wiosnę bym swojego Pioneera wysłał bo czeka mnie wymiana idlera i pasków (a jak nie podrzuci to samemu trzeba będzie rękawy zakasać i z życiem za bary się wziąć)...