Magnetofon

[sibelius]

Radiomagnetofon Sankei grał w filmiku.
Były też związki Sankei z Polską.

[AUDIOTONE]

Jak już obiecałem wcześniej uczyniłem porównanie dwóch kopiarek Technics-a czyli RS-TR555 i RS-TR979.
To będzie pierwszy test porównujący odtwarzanie obydwu modeli kasety nagranej na innym magnetofonie.
Do pierwszego z dwóch testów użyłem na początek kasety nagranej na Technics-ie RS-B100 bez układów redukcji szumów (zresztą nigdy nie używam redukcji). Pominę pracę mechaniki i funkcje obu magnetofonów bo to chyba już wszyscy znają z moich poprzednich wpisów (RS-TR555 wypada lepiej pod względem kultury pracy mechaniki, ale jest dużo uboższy od RS-TR979 w dodatkowe funkcje :Bias, ATC, dokładniejsze wskaźniki wysterowania itp... ) Jakie wrażenia odsłuchowe? Otóż dość wymagający dynamicznie materiał nagrany na innym magnetofonie został odtworzony na RS-TR979 (i będę się odnosił od razu do wrażeń odnośnie modelu RS-TR555). Na początku od razu się rzuca na ucho brak zejścia niskiego basu po prostu go niema (RS-TR555 ma dużo lepszy dół i potrafi poruszyć czasem ścianami), w miejsce tego magnetofon próbuje mam przedstawić podbarwiony wyższy bas, ale bez kontroli nad min. Troszkę się to rozlewa i wybrzmiewa zbyt długo (tego nie doświadczymy w RS-TR555, tam zaś mamy lekką kompresję wyższego basu ale mało odczuwalną ) Na basie RS-TR555 brzmi dużo lepiej. Środek lekko wycofany, ale tragedii niema czyli może być jak na dwu kaseciaka (średnica w RS-TR555 jest bardziej pierwszoplanowa i wychodzi czasem przed kolumny głośnikowe). Wysokie tony tutaj jest podobnie, odrobina piasku i zbytnia metaliczność daje swoje znaki przy dynamiczniejszych fragmentach nagrania talerzy perkusji. W trzech piątkach wysokie są chyba najlepsze ze wszystkich dwu-kaseciaków które słyszałem prócz RS-T80R, czyste i ładnie wybrzmiewające bez żadnych podbarwień.

Ogólnie Technics RS-TR979 poległ z starszym bratem RS-TR555 w kwestii odtwarzania kaset nagranych na innym magnetofonie, RS-TR979 brzmi przeciętnie, zgoła inaczej od RS-TR555, ale nic poza tym.
Jak na tak droga kopiarkę z rewersem (RS-TR979) dalej na pierwszym miejscu stawiał bym RS-T80R potem niedaleko RS-TR555 i daleko za nimi RS-TR979.

Tą krótką opinię co napisałem na temat brzmienia obu magnetofonów przyjmuje jako nie wzorzec do innych porównań tylko moje subiektywne wrażenia. Magnetofony podane w teście mogą komuś zagrać całkiem inaczej, ze względu na osobiste preferencje odbieranego dźwięku. Mianowicie nie każdemu może się podobać dźwięk z RS-TR555 a będzie  dla niego lepszy RS-TR979 ale w to troszkę wątpię hehe :) Jeśli ktoś ma jakieś spostrzeżenia na ten temat proszę pisać :)

Za jakiś czas postaram się porównać zapis na obydwu magnetofonach ale nie wiem czy zdążę przed gwiazdką (sporo pracy).

Poniżej zdjęcia z testu, będzie króciutki film ale musi się wgrać...

[nano]

z doskoku stoje przed choinka  hm ale

dorwalem pc
fajny test z tym  555  i  innymi super
dzeki ci bardzo poczytam ale w styczniu

decki mozne rozrozniac po niektorych dzwiekach
warunki ta same kaseta i dobrze wyklaibrowane decki

i same to juz  jest nie do zrobienia

przyznaje ze nigdy nie testowalem decki z zamknietymi oczami

przypomne ale moj wpis  ze slochawkami  i znajmomym ktory jest niwidomy
ale to inny temat

ale co do deckow
np  bas
same to powoduje ze   technicsy odrozniaj sie na tle  sony  dual   pioneer

np. skrzypki


bardzo lubi kenwood  ale  juz nie duale


np. kontrabas

[/size]
pioneer 757   miesza  a sony  np  750  fajnie  kontabas odziela od tla[/size]
technics  ne lubi tego dzwieki czyli odpada[/size]

[/size]
ta sama  kaseta w naki cr 4  czyzby inna liga hm

i leza wszyscy prawie na lopatkach ---ale  kenwood 880  nie
bo ja inaczej  namaleje    880 jest inny

teoretycznie trza sie pozbyc  wszystich zlych deckow  z zostawic pare[/size]
krolow i  ksiezniczek
ja tak ale nie moge

PONIEWAZ  mam tez oczy jak jest jasno otwarte
decki sa niektore piekne

i przyszla dekoracja na choinke

nara

[eMandDe]

Radiomagnetofon Sankei grał w filmiku.
Były też związki Sankei z Polską.

sibelius

Takiego SANKEI-a miałem kiedyś okazje posłuchać.
Pamiętam oryginalną kasetę Mika Oldfielda - Discovery rzeźbiłem z kolega do opuchu uszu.
To był dopiero wypas na tle naszych konstrukcji czy tzw jamników.
Grało to fajnie.

AUDIOTONE

Dziękuje Tobie za porównanie, test, czekałem na niego z utęsknieniem. Mam 555 ale 979 nie i nie chciałem nawet mieć.
No chyba, że za darmoche.

He he he


Tak myślałem i wcześniej pisałem, że 555 to The best.
Ja nie zamieniłbym się z nikim z 555 na 979. Nawet z dopłata z kogoś strony.
Mam tego decka tj 555 i tak samo pasuje mi do moich uszu. Co prawda nie słuchałem 979 ale nawet nie miałem takiej chęci.

Test super Wojtku.
Dziękuje jeszcze raz.

Pomogłeś tym samym niektórym przed wyborem, chociaż tak jak zaznaczyłeś to są odczucia subiektywne i może znajdzie się ktoś kto będzie przystawał przy tym, że 979 jest lepszy.
Jak na razie jest nas dwóch co staja po stronie 555

Dzięki jeszcze raz

[AUDIOTONE]

eMandDe>>>>>>>
Niema sprawy :)

Teraz tylko czekać aż podskoczą ceny na portalach aukcyjnych... Jeśli ktoś lubi nowsze deki bardziej rozbudowane dodatkami tj. kieszenie napędzane silnikami, automatyczna kalibrację i nie tylko, wybierze RS-TR979 ale musi się pogodzić z gorszym dźwiękiem. Ale faktem jest że RS-TR555 wypada lepiej to tylko oczywiście moje zdanie na ten temat.
Ja osobiście wolę RS-TR555. I trochę żałuje że pozbyłem się RS-T80R (bo ten brzmiał idealnie jak na kopiarkę), ale musiałem coś z min zrobić bo blokował mi miejsce na Harmana TD-4600...który będzie przeznaczony jak pisałem wcześniej
do nagrywania kaset testowych. A RS-TR979 będzie i tak na sprzedaż i jego miejsce zajmie inny. jaki sam nie wiem jeszcze. Bo konkurentów jest wielu... A i muszę coś zrobić z Sony-m TC-K520 może ktoś go przygarnie bo także blokuje miejsce. Wiem że to przykre ale mam wyznaczoną z góry ilość deków. I muszę się tego trzymać.

[aulait]

Też kiedyś pisałem o tym Decku i też potem skoczyły ceny... pierwszego kupiłem za 50... 60 zł czy jakoś tak. Nawet jakieś fotki wkleiłem tu:
http://www.audiostereo.pl/magnetofon_126669.html/page__st__32070
Jak widzę masz podobne odczucia na temat tego magnetofonu, ja mam jeszcze jednego na zapas ;)

[AUDIOTONE]

Ja już na początku bycia na forum "audiostereo" bodajże w roku 2007 lub 8 zrobiłem bezpośrednie porównanie RS-TR555, RS-B965,XK-S7000 i chyba V-6030S. ale daty dokładniej nie pamiętam. I już wtedy RS-TR555 wypadł lepiej niż RS-B965...
Ja miałem ich kilka ale się rozeszły bo mnie koledzy prosili... I ostał mi się tylko jeden.
A faktycznie ceny ich nawet teraz są dość niskie w porównaniu do tego co prezentują dźwiękowo. Ale jakby ktoś miał do posłuchania RS-T80R to polecam, można się zdziwić :)

[aulait]

To całkiem możliwe, że Twoje wpisy sprowokowały mnie do zakupu pierwszego RS-TR555 :)))

RS-T80R to jakoś czasy RS-B100, więc nie ma co się dziwić. RS-B66W to też musi być niezła zabawka.

[paluch.]

Ja czekam na test porównania tych modeli :RS-B965 a RS-BX828, może ktoś posiada i podzieli się spostrzeżeniami  ?

[aulait]

Kiedyś porównywałem te decki. Dla mnie najsłabsza w RS-B965 jest średnica, jest taka zabita/szara w RS-BX828 ładniejsza, żywsza, bardziej naturalna. 828 jest cieplejszy w brzmieniu, 965 ostrzejszy. Po odsłuchu 965 można odczuć pewne zmulenie na 828, 965 po 828 wydaje wyostrzony ze zbitą średnicą właśnie. W sumie z marszu brzmieniowo wolę 828, wizualnie 965 :)))

[eMandDe]

To całkiem możliwe, że Twoje wpisy sprowokowały mnie do zakupu pierwszego RS-TR555 :)))

RS-T80R to jakoś czasy RS-B100, więc nie ma co się dziwić. RS-B66W to też musi być niezła zabawka.

mnie też utkwiły te wcześniejsze wpisy na temat tego 555.
Poza tym w okresie kiedy był w sprzedaży wysyłkowej na terenie RFN poprzez takie domowe katalogi QUELLE czy NECKERMAN to napatrzyłem sie na niego i od tamtego czasu jakoby zakochałem sie w jego wiuzualności a i te własnie wpisy zapoczątkowały mi chęć nabycia tego decka. I nie żałuje.

Mam też wspomnianą wyżej super kopiarkę Technola RS-B 66 W.
Ten gra przefajnie.

A na wyższe model decków Technicsa mnie ani nie stać ani nie jestem chętny ich zakupu. To, że posiadają więcej bajerów to fajnie.
Mam RS AZ7 choc jeszcze nie gra bo muszę go uzdrowić a nie wiem jak to i nie wiem jak gra. Jedno jest pewne jak go biorę w ręke to zastanawiam sie czy mam go już w rękach czy jeszcze nie. Nic nie waży.

He he he

Na RS-B100 tez mnie nie stać, choć ustawie się w kolejke do Wojtka.
Apropo Wojtku.  Grdybyś jkiedyś chciał sprzedać Twojego to może sprzedam kilka innych i dam radę. Albo Kredyt wezmę.

Teraz planuje spróbować coś z szpuli.
Mam już jeden takowy w domu ale w stanie do uzdrowienia, ech szkoda że nie działa, ale warty reanimaci, o ile sie da.
Kupiłem niedawno 2 sztuki ale jeszcze ich nie mam w domu.
Obym nie zachorował i na tę chorobę.

I już się boje tego bakcyla.
A miejsca już brakuje.

He he he

[Radmar]

(...) Na RS-B100 tez mnie nie stać, choć ustawie się w kolejke do Wojtka.
Apropo Wojtku.  Grdybyś jkiedyś chciał sprzedać Twojego to może sprzedam kilka innych i dam radę. Albo Kredyt wezmę. (...)

Łoo, Kochany. Ten konkretny egzemplarz to już od dawna zarezerwowany jest. :)))

A co do RS-TR555 to ja z kolei posiadam od dłuższego czasu jego bezpośredniego następcę - RS-TR515. Wizualnie jest już zubożony, ale dźwiękowo jest naprawdę super. Co prawda gdy go kilka lat temu kupiłem to był kompletnie rozjechany i na każdej kieszeni (w tym również w obu kierunkach na każdej kieszeni) grał całkowicie odmiennie. Tą samą kasetę potrafił więc odtworzyć na cztery różne sposoby. Gdy go ustawiłem, to wówczas dopiero pokazał, że dwukasetowy Technics to wcale nie jest gówno. W porównaniu bezpośrednim z 555 pewnie byłby za nim, ale dźwiękowo jest naprawdę udany. W chwili obecnej znajduje się na stole serwisowym, bo szlag trafił kółka zębate idlera w obu kieszeniach. :/ Gra nadal, ale słychać rytmiczne klikanie w trakcie pracy. Ciekawostką jest jednak to, że klikanie słychać tylko jak idzie w przód. Gdy idzie w tył na rewersie, to jest idealna cisza.

Mam kilka zdjęć z rozbiórki, to nieco później zamieszczę. Pewnie Nano się ucieszy z sesji rozbieranej. :)

PS.
Pomoc Wojtka nieoceniona. Bardzo dziękuję za dotychczasowe wskazówki.

[eMandDe]

(...) Na RS-B100 tez mnie nie stać, choć ustawie się w kolejke do Wojtka.
Apropo Wojtku.  Grdybyś jkiedyś chciał sprzedać Twojego to może sprzedam kilka innych i dam radę. Albo Kredyt wezmę. (...)

Łoo, Kochany. Ten konkretny egzemplarz to już od dawna zarezerwowany jest. :)))

Radmar

Pewnie masz już wykupiony karnet na zakupy u kolegi.

Widać ustawiłeś się po wszystkie decki. Na takie których jeszcze nie kupił też ?

To może i 555 technola, swój zostaw na części a weź tego od Wojtka.

Hm. ?
Zazdroszczę Ci Wojtku trochę bo klientów masz że ho ho.

Teraz wystrzel z taka kosmiczną ceną za RS-B100, że  kupisz sobie za to dwa takie, a klient naprawdę będzie musiał zaciągnąć kredyt.
Ja jestem gotowy.

He he he

A tak prawdę mówiąc to nie tylko RS-B 100 gra.
Pewnie Kenwood 880 kładzie go na łopatki.
Mam ponad 50 decków. Daje na razie radę.

[jmaciek]

A co do RS-TR555 [...] W chwili obecnej znajduje się na stole serwisowym, bo szlag trafił kółka zębate idlera w obu kieszeniach. :/ Gra nadal, ale słychać rytmiczne klikanie w trakcie pracy. Ciekawostką jest jednak to, że klikanie słychać tylko jak idzie w przód. Gdy idzie w tył na rewersie, to jest idealna cisza.

Słynne kółko zębate RDG5772ZC, które po nocach mi się śniło, próbowałem odlewać, drukować a na koniec udało mi się je wymienić na nowe. Nawet teraz na alle jest dostępne i to też nowe.  Można bez niego żyć i używać magnetofonu tylko w funkcji rewersu (z tego co pamiętam to wtedy ono nie pracuje) ale co to za życie...

[Radmar]

Radmar

Pewnie masz już wykupiony karnet na zakupy u kolegi.

Widać ustawiłeś się po wszystkie decki. Na takie których jeszcze nie kupił też ?

To może i 555 technola, swój zostaw na części a weź tego od Wojtka.

Hm. ? (...)

Hehe, no tak, w zasadzie masz rację. Mam u Wojtka karnet na wykup magnetofonów na najbliższe 20 lat. Karnet oczywiście obejmuje również z te magnetofony, których Wojtek jeszcze nie zdążył kupić. :)

Oj tak, "Wojtkowy" RS-TR555 jest dla mnie łakomym kąskiem, ale z tego co mi wiadomo, to jest on niezbywalny i wobec tego mogę się tylko oblizać za jego smakiem i się wypchać. :)

Powiem Ci szczerze jednak, że RS-TR515 chciałbym mimo wszystko zrobić, bo swego czasu solidnie się nad nim namęczyłem, gdyż był to pierwszy magnetofon, w którym zabrałem się za regulację toru prowadzenia taśmy. Było jednak warto, bo odwdzięczył się dźwiękiem na naprawdę dobrym poziomie. Wbrew powszechnej opinii to bardzo fajny magnetofon jak już pisałem w poście wyżej. Fakt, że wizualnie to już może nie to i wyświetlacz już z serii tych niekoniecznie pięknych ale bardzo mi ta "kopiarka" odpowiada. Dlatego będę starał się ją przywrócić do życia. Na razie jest na częściowym etapie rozbierania mechanizmu. Jednak wczoraj zatrzymałem się w pewnym miejscu mając zgryz jak go dalej rozebrać (pierwszy raz rozbieram mechanizm z założeniem powrotnego jego złożenia), gdyż muszę zrobić to tak żeby ponownie działał.

Słynne kółko zębate RDG5772ZC, które po nocach mi się śniło, próbowałem odlewać, drukować a na koniec udało mi się je wymienić na nowe. Nawet teraz na alle jest dostępne i to też nowe.  Można bez niego żyć i używać magnetofonu tylko w funkcji rewersu (z tego co pamiętam to wtedy ono nie pracuje) ale co to za życie...

[/quote]

Maciek, dzięki wielkie wielkie za podpowiedź. Zastanawiałem się nawet czy szukać tych kółek z demobilu czy zamówić wydruk 3D. Poszukam na Allegro zgodnie z Twoją sugestią.