Audiohobby.pl

Magnetofon

nano

  • 9079 / 4989
  • Ekspert
24-06-2016, 11:36
to tak jak u mnie   ozywilem z dwoch   tylko jeden kenwood  kx 400
i ti tylko za wyglad
jak wiecie  ech sie namelczylem wtedy

stoi i dziennnie gra z    800hx na zmiane

twoj jest  piekny
ma nawet bias    no no no
« Ostatnia zmiana: 24-06-2016, 11:42 wysłana przez nano »

Filwoj

  • 383 / 5551
  • Zaawansowany użytkownik
24-06-2016, 11:47
nano, dual poprawnie nagrywa i odtwarza, tyle, że słychać tylko w jednym położeniu klawisza monitor. W drugim zawsze cisza. W innych deckach przełączanie w trakcie nagrywania daje na zmianę sygnał źródła lub po taśmie a tu albo słychać (tylko nie wiem co) albo cisza. Coś jest nie tak.
Wojtek

nano

  • 9079 / 4989
  • Ekspert
24-06-2016, 11:50
aa juz rozumiem

w c844   na 100%  jest tape/monitor w trakcie nagrywania   jak we wszystkich deckach

a w c846  na razie nie wiem  ale   musi byc tak samo

cos u ciebie nie tak ... mam tu gdzies fotke co moze byc spaprane

tzw
relais  sekunda szukam

pierwsza fotka nie moja



jak  wlanaczam  monitor / tape przy nagrywaniu to te relais przalancza  sie na stykach
wtedy mam podsluch z kasety lub  source !
przeczysc je
« Ostatnia zmiana: 24-06-2016, 12:03 wysłana przez nano »

Radmar

  • 1138 / 5900
  • Ekspert
24-06-2016, 12:09
Nano, ależ oczywiście, że dam Ci się nacieszyć. No nie będę taki, ale machniom, machniom. Po weekendzie. Weekend Ci starczy, prawda? :)

Kendail a to zdjęcie Kenwooda, które zamieściłeś, to jest właśnie dokładnie mój egzemplarz. To właśnie tą aukcję wygrałem. Kupiłem go owszem, z uwagi na wygląd tak jak wcześniej wspomniałem, ale w tym przypadku duże znaczenie miał też stan w jakim się zachował. No i do tego jest podobno po wymianie pasków i przeglądzie. Podobno, bo jeszcze w niego nie zaglądałem.

Nano, KX-400, też jest ładny. W ogóle te stare Kenwoody mają bardzo ładne wzornictwo (dla mnie - kwestia gustu oczywiście). KX-600 słyszałem, że nie gra jakoś super wybitnie, ale myślę, że się wybroni mimo wszystko. Jak go przetestuję to na pewno wyrażę swoją opinię. W niedzielę postaram się "machnąć" jakieś fotki z bliska, żeby coś było więcej widać.
Analogowa Grupa Wywrotowa.
Marek

nano

  • 9079 / 4989
  • Ekspert
24-06-2016, 12:26
Radmar
jakos nie lubie slowa
machniom z twojej klawiatury  :-)

Radmar

  • 1138 / 5900
  • Ekspert
24-06-2016, 12:39
No domyślam się Nano. Ale na cholerę Ci potrzebny sprawny magnetofon, w którym nie masz przy czym pogrzebać. :) Uwierz mi, że naprawdę z miłą chęcią pomogę Ci w pozbyciu się takiego problemu. :)
Analogowa Grupa Wywrotowa.
Marek

kendail

  • Gość
24-06-2016, 12:44
ale w tym przypadku duże znaczenie miał też stan w jakim się zachował. No i do tego jest podobno po wymianie pasków i przeglądzie. Podobno, bo jeszcze w niego nie zaglądałem.
Pierwsze wrażenie to oferta od zwyczajnego człowieka, ale trochę analizy i nie zakładałbym, że jest to wieloletni właściciel tego decka. Za dużo też klamotów w ofercie ma. Mogę założyć, że początkujący "sprzedawca", mogę założyć przywózkę decka od legendarnego "dziadka z Niemiec. Niepokojące może być określenie : "Grajacy po wymianie paskow. Najgorsze jak sprzedawcy, często bez wiedzy i przygotowania, dłubią w magnetofonach. Często to przynosi więcej szkód niźli pożytku. 99zł jakie dałeś to moim zdaniem górna granica tego ile można dać za tego decka w tym stanie w jakim się znajduj i biorąc pod uwagę "grzebanie".

kendail

  • Gość
24-06-2016, 12:46
Radmar
jakos nie lubie slowa
machniom z twojej klawiatury  :-)
No domyślam się Nano. Ale na cholerę Ci potrzebny sprawny magnetofon, w którym nie masz przy czym pogrzebać. :) Uwierz mi, że naprawdę z miłą chęcią pomogę Ci w pozbyciu się takiego problemu. :)

Też mam mieszane odczucia. Ze swej strony proponowałbym wszystkim  Kolegom tego typu propozycje składać za pośrednictwem PM. Temat nie będzie wyglądał jak spotkanie przekupek na targu.

kendail

  • Gość
24-06-2016, 12:52
nano, dual poprawnie nagrywa i odtwarza, tyle, że słychać tylko w jednym położeniu klawisza monitor. W drugim zawsze cisza. W innych deckach przełączanie w trakcie nagrywania daje na zmianę sygnał źródła lub po taśmie a tu albo słychać (tylko nie wiem co) albo cisza. Coś jest nie tak.
Odłącz przewody od głowicy odtwarzającej. Jeśli dźwięk zaniknie to znaczy, że słyszałeś dźwięk "po taśmie". Jeśli nie zaniknie to znaczy, że słyszysz "source". I tak zresztą warto zajrzeć w schemat.


AIWA AD-F810 podpięta do prądu i "bum!" nie ma. Nie ma też dźwięku a taśma zapitala trochę za szybko. Podoba mi się dwufazowe wyłączanie wyświetlacza, wieczorem można to docenić.

EDIT. 1 Głowice podnoszą się tyci-tyci.
« Ostatnia zmiana: 24-06-2016, 13:03 wysłana przez kendail »

Radmar

  • 1138 / 5900
  • Ekspert
24-06-2016, 13:03
Kendail, jak najbardziej. Również miałem mieszane odczucia, ale że w aukcji był podany numer telefonu i pozwoliłem sobie zadzwonić. A ponieważ mój rozmówca, nie robił wrażenia, że próbuje coś ukrywać, tylko faktycznie powiedział co i jak (między innym powiedział na czym przegląd polegał oraz to, że nie był jego wieloletnim właścicielem) to wiedziałem na czym stoję. A ponieważ do czasu mojego telefonu, nie było żadnej oferty złożonej, to po zaproponowaniu nieco niższej ceny z mojej strony, doszliśmy do porozumienia, żeby zakończyć aukcję przed czasem. Liczę się z tym, że coś będzie wymagało zrobienia, ale biorąc pod uwagę jego wygląd i cenę, nie żałuję. :)

Z tym "machniom", to oczywiście żarty. Nano wie o tym z pewnością. Poważnej oferty nie odważyłbym się składać na publicznym. Wszystkich nas obowiązują pewne zasady.
Analogowa Grupa Wywrotowa.
Marek

nano

  • 9079 / 4989
  • Ekspert
24-06-2016, 13:06
Radmar
wszystko w najlepszym pozadku

...

moge dopowiedziec historyjke do tego


chcialem kiedys kupic w starych czasach
no na serio kupic za pozadne pieniadze
TC-KA6ES
srebrny nie w moim stylu ale kiedys mi odbilo i chcialem miec

gosc z gazety lokalnej , zadzwonilem do niego ,  wyrazil sie tak

wszystko dziala jak nalezy wyglada dobrze, my nie palimy papierosow, no i stoi  ,,   i sie tylko kurzy  jest nawet  pilot
a ma drewniane boczki z inneg sony decka  spodoba sie
jest za ciezki zeby go wysylac

przyjezdzam  przeszlo 100 km do niego
napalony ze nie moglem juz droga prawie oddychac

i widze go nareszcie
a gosciu gada
a ja tylko patrze i mam prawdopodobnie fajna mine
nie zadaje zadnych pytan

deck
1 przywiercony z tylu do szafki na kolkach a w tych  boczkach drewninach sruby przetwierdzone  do szafki
2 power nie dzialal tylko na listwie trzeba bylo go wlanczac i wylanczac
3 mial jedno pokretlo  ktore trzeba bylo wymienic zeby  podsterowac  bias   rec  level itp   
4 pilot byl ale uniwesalny firmy  "mombo"
5 klapa lezala w szfladzie  bo sie nie domyka  i jest nikomu niepotrzebna
6 ogolnie gryzie tasmy ale tylko metalowe i chromowe  z Fe  deck sie radzi wysmienicie  a no wiem pan  wywalilem lewa rolke  jest niepotrzebna
7 wymnotowalem nozki i gdzies je mam ale musilbym poczukac
8 patrz pan  super nieprawdaz
poczym haslo

ja wiem ile taki deck jest warty na rynku nie bedziemy mowic o pieniadzach

po prostu wyszedlem
nie powiedzialem ani jedngo slowa

ANI JEDNEGO    po  zdaniu "dzien dobry ja w sprawie sony"

ta lekcja mnie duzo nauczyla

porazki trzeba wziasc na piersi i przec dalej do przodu
« Ostatnia zmiana: 24-06-2016, 13:09 wysłana przez nano »

Savage

  • 889 / 5899
  • Ekspert
24-06-2016, 13:09
"Natchniony" przez Radmara chyba zacznę czasem tu przynudzać ;).

W związku z tym sony 555es to stosunkowo dobry deck i chyba nie wiele ustępował 700es.
Do 700es mam jakiś sentyment, sporo kaset na niej nagrałem i miała coś w sobie.

Natomiast nijak się mają obydwa te decki do 777esII ciężko to porównywać nawet.

nano

  • 9079 / 4989
  • Ekspert
24-06-2016, 13:10
Savage

w sumie
potwierdzasz
o czym pisalismy
to cieszy

ps to ze napisales
777

od razu zignorowalem oki
« Ostatnia zmiana: 24-06-2016, 13:11 wysłana przez nano »

Radmar

  • 1138 / 5900
  • Ekspert
24-06-2016, 13:37
(...) deck
1 przywiercony z tylu do szafki na kolkach a w tych  boczkach drewninach sruby przetwierdzone  do szafki  (...)

Nieee! No to jest po prostu hit. Już o różnych rzeczach słyszałem, ale szkoda, że po przeczytaniu tego punktu nie widziałem swojej miny.

A ogólnie Nano, niestety historia jak wiele innych. No właśnie, niestety. Ja od pewnego czasu też podchodzę z dużą rezerwą do opisów. A czasem właśnie wolę zadzwonić i zadać kilka pytań bezpośrednio. W trakcie takiej rozmowy też się sporo da jeszcze wywnioskować na temat ewentualnej (nie)prawdomówności.
Analogowa Grupa Wywrotowa.
Marek

Radmar

  • 1138 / 5900
  • Ekspert
24-06-2016, 13:38
"Natchniony" przez Radmara chyba zacznę czasem tu przynudzać ;). (...)

Nie, no nie wierzę! Nie wierzę, ale bardzo się cieszę. Dobrze Cię tutaj ponownie widzieć, Arek. Tak trzymać. :)
Analogowa Grupa Wywrotowa.
Marek