W Pioneerach dużo lepiej też wypada stabilizator kasety. Po tym, jak klapa się zamknie ramka na prąd dociska kasetę do tylnej ścianki komory (tej z żółtym światełkiem), gdy chcemy otworzyć to najpierw kaseta odsuwa się od tylnej ścianki, potem kieszeń się otwiera.
W sonym przynajmniej tych które miałem stabilizator jest dużo bardziej ułomny a tylna ścianka jest pozbawiona tej gąbki którą jest wyłożona tylna ściana w Pioneer( jak na zdjęciu)