No tak Wojtku. Wszystko sie przydać może. Wszyskie te części to części które nie sa dostepne a już nowe to całkiem.
Zatem heszcze raz gratulujęzakupu.
A co do NAD-a. Ja akurat kupiłem niedawno wzmacniacz NAD 3130 - to podobno tylko wyższy model, albo raczej mocniejszy NAD 3020, a ten to legenda.
To ten co miał Wojtek, a teraz jego kolega.
He he he.
Naprawde fajnie gra.
Ten zaś co jest u Twojego brata Wojtku to też fajniutki sprzęt choć nie słuchałem.
Mogłem kupic ale w wersji srebrnej i sie zastanawiałe, miałem wybór albo metalowy albo plastikowy.
Za długo myślałem i metalowy sie sprzedał.
Pozostało upolować plastikowy, ale fakt nie o urodę zewnetrzną tu chodzi.
Chociaz idzie sie do tej prostoty przekonać , polubieć a nawet wiecej !
Tandberga jeszcze nie słuchałem, choc nie prawda, miałem nawet decka tylko, że był nie sprawny i nie umiałem sobie dac rady a nikt w pobliżu nie posiadał albo wiedzy albo w ogóle sie nie chciał za niego zabrać. Mam jeszcze małe kolumny Tandberga ale amplitunera jeszcze sie nie dorobiłem.
A powiedz mi nano czym przekonał Cie Tandberg.