Magnetofon

[nano]

dzwiek

ma duzo basu   typowe dla sony
przestrzen przecietna
nagrywanie z kalibracja jest
co na 2 glowicowca  to super  gadget
dzieki temu samo nagrywanie jerst dosc dobre

czyli elastyczne dla kazdej kasety 

czyli setno sprawy

 uniwersalny kuchenny deck  :-)



to co podales to inna liga

moze sie tylko mierzyc z deckami co maja autorewers o obrotowej glowicy
juz ma problem podskoczyc   870wr !

jesli sie zmierzy z magnetofonami o glowicy stalej  / nieobrotowej  autorevers        np  jak w  dual  c  839   czy  c 828 
to przegrywa od razu na starcie

 uniwersalny kuchenny deck

ja go mam dla zabawy
pokazuje mlodemu pokoleniu co to  autokalibracja   dwie glowice  itp
taka pokazowka na imprezach  :-9 he he

[Sławo1]

Chyba,więc sobie odpuszczę te 502,503,520,420,670,itp.  Nie chcę za dużo magnetofonów co nic nie wnoszą,a i miejsca później brak. A z dwoma kieszeniami,taki dość dobry,aby służył,także do przewijania kaset(a te później już gotowe do tych wysokich jednokieszeniowych,które będą służyły tylko do odtwarzania muzyki,bo po co je dodatkowo przeciążać,jak można do czarnej roboty"mieć murzyna":) Te "wysokie"tylko mają grać. Sony 870 WR, WR 820?

[nano]

kiedys mowilem
sony  to od modelu  750 w gore ... celoj
niezj ni schodz

a  podwojny  hm ja mam 870wr   jest  super
do odtwarzania
ale gabarytowo to  dos duzy klocek

polecalbym zamiast  dwukasetowca   2 osobne  decki jakies  he he he
i tu sie zaczyma taniec pingwina na szkle  :-)
a moze to a moze tamto  oj 
poslizgnalem sie

[Sławo1]

Jak już wspomniałem kiedyś. Z Sony mam już TC-K 770 ES. Nie licząc Kenwoodów oczywiście. W idealnym stanie. Teraz chciałbym do niego włąsnie dwukasetowca. Dwa pojedyńcze,zajmą jeszcze więcej miejsca. I dodatkowo "zagracą"pokój,a miejsca w nim nie jest i nie będzie za dużo. A ja chcę magnetofony,mieć wyeksponowane i takie które się używa.

[nano]

aaaa 

770   jest super   mialem go
juz go nie mam
ale jest godny uwagi  i gra swietnie


rozumiem

do  770

pasuje  sony tc k870wr !!!
fotka z moich starych zbiorow

widac na dole 

marantz  cd player
dzieki koledze z forum   
zakupilem go i ciesze sie z tego
godny polecenia  "numerant"

[Sławo1]

To jego brat jest. Wiem,że wyglądają identycznie. Jeżeli więc TC-K 770 ES jest bratem TC-K 870 WR,to kto jest bratem TC-K 870 ES. A  TC-K 890 WR? Jak w telenoweli brazylijskiej zakreciłem.

[nano]

nigdy sie  tak nad tym nie zastanawialem

modele jednokasetowcow
byly identczyne w danym roku  xxxxx     ale maly  np     inne glowice   kolor obudowy    drewno boczne    itp
daltego numeracja

ale jak bylo z  dwukasetowcami  hm
czy rownoczesnie dopasowywali wlasny numer  do   jednokasetowca

NIE  powiem ze tak nie bylo   

przyklad  pieknej seri  dwukasetowcow

[Sławo1]

Będę się rozglądał za tym 870 WR. Jednak nie wiem czy to do końca ma sens,bo w sumie ile tego przewijania kaset będzie. To wyjdzie"w praniu". Chociaż,ja mam wiele kaset dość długo nie używanych,ruszanych i one myślę powinny być"przewietrzone"właśnie poprzez równomierne przewijanie. Dodatkowo jeszcze"idzie"do mnie duży transport kaset i je też trzeba przygotować. A i wiadomo jak już coś się odtwarza na magnetofonie,to w tym czasie dwukasetowiec może przygotowywać następne kasety do grania. Jakie masz dotychczas doświadczenia z tym Czy nie warto jednak dwukasetowca nabywać? Ewentualnie można kopiować czasem kasety,ale to nie wiem z jaką jakością,taki 870 WR by to robił. Kopiowałeś coś poprzez 870 WR?

[nano]

jak masz  770

to nigdy nie skopiujesz  tak jak orginal

czyli
wlozysz   org.  kasete do   870  i  bedziesz kopiowac na  770  czasowo nic nie zyskasz
efekt zadowalajacy bedzie

wlozysz do  870  dwie kasety
orginal bedzie  w 770
czyli na raz nagrywasz dwie kasety

ale jakosc bedzie  gorsza !!
problem w tym ze to da sie wyslyszec 
kazdemu z nas  da sie to wyslyszec  jesli rozumiesz

wlozysz  orginal do A   i   wlaczys   podwojna predkosc kopjowania na B

eee jakosc spada

tak wiec nie o to chodzi

ja siedze przy TV  mam wlozony olowek do oczka kasety i przewijam
to jest moj sport  :-)  he he he eh he

[Sławo1]

Z tym kopiowaniem...co piszesz to mało co zrozumiałem. A jeżeli chodzi o przewijanie,to chyba nie piszesz poważnie.

[nano]

patrz punkt  3
to moja zasada

ech  to napisze  tak

1  kaseta wytrzyma  max 35 lat   moje zdanie
2  tasma nie lubi  za cieplo i nie za zimno  jak  czlowiek >  pokoj mieszkalny    to najlepsze miejsce
3  tasma nie lubi niepotrzebnych  naprezen     jak ja  :-)  czyli      jak   wlanczamy  play   to lepiej sluchac do konca i  STOP
    jak wlozymy nastepnym razem to przewijamy na poczatek i play znow do konca tasmy
4  nie zostawiac   tasmy polowicznie czesciowo przewnietej
5  nie skladaowac w pralni i  lazience  gdzie jest wilgoc i cieplutko    >   kurcze to akurat lubie  czyli to nie jest ludzkie ,  nieludzkie sa te tasmy
6 skladowanie daleko od magnetofonow   >  boja sie ich     no nie co wy a moze  :-)   he he  ale magnetyczne pole jest bee  daleko od kabli  wtyczek przelotek   tunerow z lat 70   kolumn z lat 70 tych
7 a jakby nam tak po oczach ktos swiecil caly czas  >  nie lubia  swiatla  slonecznego    czyli szuflade poprosze
8  kurz !  nie cierpia kurzu !!  smieci   syfu papierochow ! wylanego piwa cukru z czekolady   he he he
9 nie lubia byc odtwarzane na jakis smieciach  czyli kontrolujcie   glowice rolki dociskowe capstany CZESTO  !!!!
wsio ma byc czyste !!

powodzenia

[Sławo1]

1  kaseta wytrzyma  max 35 lat   moje zdanie
Z tym,akurat jednym się nie zgodzę. Wytrzymują więcej. Jedno powiem na koniec. Od jakiegoś czasu dopiero zacząłem ponownie po latach przerwy, nabywać i pasjonować się spzrętem audio,grającym muzykę. Na poczatku chciałem "pójść"głównie w stronę audio do telewizora.O stereo nie myślałem. A jednak jakoś tak wyszło,że pierwszym wyborem było stereo. I na początku do wzmacniacza(TA-F570ES) miałem tylko podłaczony cd (x222ES i x202 ES !!!),TC-K 770ES,stał sobie. Jak w końcu na dobre go napocząłem używać zacząłem grać 770-tką,a później jeszcze Kenwoodem KH 880 D,a teraz także 880 HX, odtwarzacz cd,częściej,dużo częściej odpoczywa. Magia magnetofonu,trwa,trwaj jak najdłużej. Dobrze,dzieki nano.

[AUDIOTONE]

Niektóre kasety jak ta (TDK SA) co jest w magnetofonie jest bardzo stareńka to chyba 75 lub 77 rok i chodzi znakomicie :)

[nano]

stare kasety  to niekiedy jak z winem  he he he

ale tak na serio

super filmik
zauwazylem widzisz ze u mnie ta klapa  za szybo sie otwiera
musze kiedys to naprawic

u ciebie to dobrze dziala

[gotyk1]

Audiotone widzę ciekawy kwiat z Japonii :) Ja choruję na 555esg za to :)