Meier-Audio i FREQUENCY ADAPTIVE FEEDBACK

[asmagus]

Co sądzicie o tym rozwiązaniu?

http://www.meier-audio.homepage.t-online.de/fftechnology.htm





"(...)

the 16-bit resolution of the CD is much higher than the mechanical resolution that can be achieved with a phonograph record. Unfortunately however the data are stored in a linear way. There is no "amplitude correction" of the high frequency components before storage.

As a result the effective resolution at the high frequencies is much lower than 16-bit. The amplitude of a 5 kHz signal is easily 100 times smaller than a bas tone that is present at 100 Hz. We thus "loose" 6..7 bit of resolution!

There is a reason why 24-bit recordings do sound better than 16-bit recordings. High frequency components are much better represented!!"

(...)

Similar to a phonograph record, the reproduction of high frequency signals by an amplifier can be made more accurate by changing the balance between the low frequency and the high frequency contents. This is illustrated in the figure to the right.

Both the input and the feedback signal are "reshaped" in exactly the same way by two equalization stages, thus emphasizing the high frequency components. This makes the comparison of the high-frequency signals at both inputs of the amplifier much easier

Frequency adaptive feedback improves the definition of the middle and upper frequencies. The sound becomes more fluent and better defined. Micro-detail is enhanced.

It should be noted that reshaping signals by the two additional processing blocks will add some distortion by themselves. However, this reshaping can be achieved using relatively simple electronic networks that contain resistors and capacitors only. These passive elements are much more linear and less noisy than any active amplification stage involving transistors. If high quality compoents are used, the distortion they produce is neglicable compared to that of the amplification stage. The wins are much larger than the losses."

[Synthax]

Czytałem kilka tygodni temu na jego stronie.
Lubię tego konstruktora, jest kontaktowy i pomocny.
Ten patent może być ciekawy, ale podejrzewam, że jego działanie będzie subtelne.
Tyle że zbyt wiele razy czytałem że urządzenia Meiera wszystko super ale 'too lean on bass for my tastes'. Więc jeśli już masz wzmak Meiera który się zgrywa z nieco tłustszymi D7000 to chyba nie warto upgrade'ować w tej samej stajni... Bo zmian dużych bym się nie spodziewał. Wiele osób nadal żyje szczęśliwie z jego najstarszymi konstrukcjami.

[asmagus]

Nie czytaj mi w myślach ;)

Upgrade Concerto, które posiadam, z oferowanego pakietu jest niemożliwy (następca Classic różni się trochę topologią i pakiet upgrade nie pasuje) więc musiałby nabyć ClassicaFF lub .... kolejny topowy model, który się pojawi. Jeśli miałbym wybierać to raczej druga z ww opcji z tym, że nie jestem na kupnie. D7000 zgrywa się z Concerto jak z niczym innym (niezbalansowanym), właśnie chyba przez te "wady", które Concerto się przypina, a które de facto wadami nie są. Mniejsza ilość basu w ogóle ma dwie przyczyny w tych konstrukcjach:
1. Active balanced ground driving prowadzi bas dokładniej, jest "ściślej" i dla wielu słuchawek to zmniejsza długość wybrzmienia, bas robi się bardziej kontrolowany ale niekiedy można odnieść wrażenie, ze jest go mniej (co moim D7000 robi akurat bardzo dobrze);
2. Crossfeed - gdy włączymy Crossfeed to obniża się głośność niskiego basu, jest to wyraźnie słyszalne.

Mnie zastanawia, w odniesieniu do  FREQUENCY ADAPTIVE FEEDBACK czy to zbytnio nie rozjaśni brzmienia? Tu jednak pewnie bez organoleptycznego badania nie da się tego stwierdzić.

PS. Ja cenię sprzęt od Meiera z wielu powodów, ale wydaje mi się, że stosunek jakości do ceny (dla tego przedziału cenowego) ma bezkonkurencyjny. Dodając zalety, o których wspomniałeś mamy w sumie b. dobry sprzęt w b. dobrej cenie od b. miłego i kompetentnego człowieka (który projektuje ponoć masę układów dla znanych firm audio).