Audiohobby.pl

Co po UR40?

Tomek3416

  • 1 / 3410
  • Nowy użytkownik
27-07-2015, 00:12
Cześć wszystkim...
Problem sprzętowy a mianowicie nie tyle chcę co muszę kupić nowe słuchawki. Moje obecne Koss UR40, które intensywnie użytkuję już... no z 5 lat będzie, jeśli nie dłużej. W każdym razie są skrajnie wyeksploatowane, a ostatni gwóźdź do trumny wbił prawy przetwornik, który zaczął grać ciszej i tracić wysokie tony...

Powiedzmy sobie szczerze, nie jestem audiofilem, nie wskazuje na to ani mój sprzęt ani repertuar, który wiadomo jest kwestią gustu. Po prostu nie wiem dlaczego, moje wyobrażenie audiofila przedstawia osobę posiadającą drogi sprzęt, spięty równie drogimi kablami, stojący w pomieszczeniu o przyzwoitej akustyce która słucha wyłącznie profesjonalnych nazwijmy to audiofilskich nagrań.

No a obok mnie stoi Yamaha A520 podpięta do zintegrowanej dźwiękówki w kompie za pomocą kabla z prolinka, na niej Pioneer PD-104 podpięty kablem nieznanej marki (ale ekranowany). Gdzieś dalej w szafie spoczywa trochę już zapomniana Diora WS502. A więc jak widać sprzęt zupełnie nie audiofilski. Ponad to nie usłyszałem różnicy pomiędzy w/w Yamahą a Diorą. Może kwestia słuchawek, może źródła a może po prostu tej różnicy nie usłyszałbym nigdy. Na kolumnach owszem, czuć lepszą kontrolę basu Yamahy i mam wrażenie (tu nie wiem jak to nazwać) że jest ona bardziej dynamiczna, szybsza, ma bardziej zdecydowane brzmienie. Jednak na słuchawkach w ślepym teście prawdopodobnie nie rozróżniłbym ich.

Podstawowym źródłem dźwięku jest u mnie komputer. O ile kilka lat temu słuchałem głównie z CD i jeszcze magnetofonu o tyle teraz magnetofon stoi zapomniany, CD zeszło na daleki plan a na "topie" jest komputer.

Rodzaj dźwięku jest różny. Około 50% to muzyka, 30% to filmy, 20% to gry. Nie używam słuchawek poza domem. Rodzaju muzyki nie jestem w stanie określić, bo jest bardzo różny, powiem że jest to muzyka rozrywkowa. Nie słucham muzyki poważnej.

Słuchawek używam codziennie i dość długo tzn. średnio po kilka godzin, ale zdarza się że pół dnia spędzę w słuchawkach.

Biorę pod uwagę wyłącznie słuchawki nauszne, przewodowe, otwarte. Nie odpowiada mi dźwięk słuchawek zamkniętych. Być może trafiałem na słabe modele, ale nie mam pozytywnych odczuć związanych ze słuchawkami zamkniętymi. Kwota do 5 stówek.

No i teraz rzecz której nie potrafię zrobić. Opis brzmienia które mi odpowiada. Nie potrafię, dlatego że posłucham danego sprzętu i wiem czy mi pasuje jego brzmienie czy też nie. Gdybym natomiast miał opisać je słowami, to nic poza "dobrze/źle" albo "zaje*iście/ch*jowo" nie przychodzi mi do głowy. Powiem tylko że z UR40 byłem zadowolony. Ale jeżeli już mam spróbować określić brzmienie jakiego szukam, to kiedyś u znajomego słuchałem jakiś słuchawek. Nie wiem niestety co to był za model. A tak BTW, natknąłem się niedawno na recenzję sprzętu audio w której autor posłużył się zwrotem "więcej powietrza" co zrozumiałem tak, że słuchając sprzętu firmy X ma się wrażenie takiej otwartości i lekkości brzmienia, natomiast sprzęt Y gra bardziej stłumionym dźwiękiem. Właśnie te słuchawki, które mi dał posłuchać wyżej wspomniany znajomy wywołały u mnie wrażenie lekkości i otwartości brzmienia. Myślę, że właśnie czegoś takiego szukam...

Sekator

  • 447 / 3524
  • Zaawansowany użytkownik
28-11-2015, 16:26
Spróbuj Takstar TS 671. Zapraszam do mojego wątku o prawie takim samym tytule.
« Ostatnia zmiana: 29-11-2015, 11:56 wysłana przez Sekator »