Audiohobby.pl

Stax SR-Λ Signature

aasat

  • 2377 / 6307
  • Ekspert
23-06-2025, 13:10
Sam zastanawiałem się nad zakupem drugiej pary, ale z drugiej strony te co mam powinny wystarczyć na długie lata.

> Ale pewnie ostatecznie sprawdzę to na obu wersjach :)
> A potem może kupię drugą parę :)
> Wszystko przez Ciebie :)

Nie przeze mnie, tylko dzięki mnie :)

Krzysztof_M

  • 1720 / 5716
  • Ekspert
30-06-2025, 19:34
Poduszeczki doszły w zeszłym tygodniu, ale dopiero teraz miałem czas je zamontować.
Jakość wykonania bardzo dobra.
Zamontowałem je tak samo jak aasat, czyli na dwustronną taśmę, niezbyt mocną, aby nie było dramatów przy odklejaniu - trzyma się doskonale.

Od strony komfortu - same plusy w porównaniu do standardowych Sigmowych poduszeczek, które są bardzo cienkie w porównaniu do innych kanciastych sióstr i braci.

Od strony sonicznej - zmieniła się nieco scena w Sigmach, lekko szersza jest, bas na słuch w ogóle nie ucierpiał, reszt pasm też nie zaliczyła nadzwyczajnych zmian - niuanse.
Te słuchawki inaczej wchodzą w kontakt z uchem i uszy lądują w głębi muszli za linią poduszeczek, gdzie mają kontakt jedynie z falą dźwiękową nie bezpośrednio od przetworników.
Te słuchawki nie grają jak żadne, które sobie można porównać. Jedynie K1000 są tutaj jakimś przybliżeniem - jednak u nich brak muszli skutecznie odróżnia je od Sigm.
Dzięki Wiktorowi miałem okazję zapoznac się z różnymi egzemplarzami Sigm - wszystkie grały płasko, niewciągająco.
Nigdy nie zdecydowałem się na Sigmy nawet zachorować.
Aż dostałem w ręce obecny egzemplarz w wersji Normal z uszkodzonymi przetwornikami.
Jakimś cudem Wiktor wyczarował nowe przetworniki, w pudełku zapakowane szczelnie i dzięki niemu mogłem je użyć.
Zamontowałem i oniemiałem - to coś diametralnie innego niż to co do tej pory słyszałem z Sigm.
Nie pytajcie na czym magia polega - wiem, że przetworniki mają inną konstrukcję niż to co jest montowane zwykłych prostokątnych słuchawkach i grają wspaniale. Wykonałem kilka dosłownie drobnych modyfikacji, ponieważ wygłuszająca gąbka już trochę straciła swoją objętość i właściwości.

No a z tymi nowymi nausznikami to nirwana prawie na wyciągnięcie ręki. Wiadomo, subbasu nie ma, ale schodzą na tyle, że przyjemności ze słuchania jest mnóstwo i braku basu niejako nie słychać, równowaga brzmieniowa zachowana między pasmami.

Dzięki assat za polecnie poduszeczek. Wiszę Ci solidne piwo (zaglądasz czasem do Katowic może?)
Niestety promocji już nie ma a postanowiłem kupić dla Signature również :(

P.S. Oczywiście na zdjęciach widać wyraźnie które pady są które.
α β Σ Φ Ω ℧ μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ −