Witam wszystkich!
Mam pytanie, skierowane głównie dla audiofili i/lub osób technicznych w tematyce audio.
Koncepcja jest taka, żeby podłączyć poprzez XLR cyfrową zwrotnicę aktywną (np. Behringer 2496 lub Dynacord DSP 260) do domowego systemu audio.
Chodzi mi o to, aby uzyskać możliwie wyrównaną charakterystykę pasma przenoszenia poszczególnych głośników oraz w efekcie całej kolumny, poprzez eksperymentalny dobór ustawień filtrów cyfrowych tejże zwrotnicy i pominięcie zwrotnicy pasywnej w kolumnie. Drugim celem jest korekcja całej charakterystyki częstotliwościowej aby dostosować ją do akustyki pomieszczenia odsłuchowego.
Wiem, że rozwiązania takie są stosowane przy sprzęcie estradowym. Czy celowe jest zastosowanie w/w rozwiązania do celów audiofilskich ? Obawiam się, że dźwięk może ulec niepożądanym zmianom lub nawet zniekształceniom w procesie zmiany sygnału z analogowego na cyfrowy (ADC), jego obróbce przez cyfrowe filtry i na końcu zamianie z cyfrowego na analogowy (DAC).
Oczywiście każde wyjście analogowe XLR podłączone jest do osobnego wzmacniacza i dalej do poszczególnego głośnika: niskotonowego, średniotonowego i wysokotonowego.
Drugie moje pytanie, to jakie polecacie końcówki mocy dla tych trzech głośników (trzech różnych pasm) ?
Czy warto na średni i wysoki ton zastosować lampę a na głośnik basowy tranzystor ?
Podobne rozwiązanie jest zastosowane np. w kolumnie aktywnej Avantgarde Acoustic ZERO 1 (
http://www.avantgarde-acoustic.de/zero1/_en/innovationen.html), gdzie każda kolumna posiada wbudowane trzy wzmacniacze: 2x50W i 1x400W.
Proszę o opinie na ten temat.