Audiohobby.pl

Forumowe testy zestawu HiFIMAN HE 5le/ EF-5

Max

  • 2204 / 5601
  • Ekspert
27-03-2012, 14:59
Byłem w kolejce do odsłuchu, ale dałem sobie spokój.

Tymczasem dzisiaj w katowickim "Audiostylu" zupelnie przypadkiem udało mi sie posłuchac HE 5le w towarzystwie DT880 oraz K701. Salon jest naprawde fajnie wyposazony. Normalnie "osiołkowi w żłoby dano"! Obok na wieszakach wisiały Staxy 307/407/507, a na półce leżały dopiero co przeze mnie testowane T70. Mieli jeszcze na stanie T1 i nizsze modele od Beyera

HiFiMANy były wpięte w Bursona Audio (potem zagraly z EF-5), a zródełkiem byl niejaki T+A D10 (bardzo odświętny i rycząco audiofilski klocek na lampach)

Różnice miedzy HE 5le a DT 880 dość ewidentne. Pierwsze grają z solidną podstawą basową, na całkiem porządnej przestrzeni, wyraźnie bardziej kremowo, ale tez w miarę czytelnie. Generalnie słuchawki dość ciekawe, ze zdecydowanie większym "czarmem" i audiofilskim bajerem.
DT880 to (w skali audiofilskiej) zupełnie inna bajka. Grają jaśniej, czytelniej, ze zdecydowanie lepszym "detalem", ale na mniejszej przestrzeni, wyraźnie bardziej płasko i sucho. Ot słuchawki do słuchania muzy - czyli takie jak lubie ;-)
Duży mają problem HE 5le z napędzeniem. Wydajny Burson i wzmak dedykowany wyraznie lepiej radziły sobie z Beyerami czy K701. Hifimany wołały o więcej mocy. W pewnym momencie, przy jakims Vivaldim czy innym Haydnie odkręciłęm Bursona na maksa, a chciało się "odkręcać" dalej...
To jednak dość irytujące, kiedy słuchawki sprawiają wrażenie opornych.

Wygoda średnia. Słuchawki ważą swoje a i docisk do skromnych nie należy. Wykonanie solidne. Wrażenia estetyczne jeśli idzie o cały zestaw - pozytywne.

Wojtek__

  • 26 / 4656
  • Użytkownik
27-03-2012, 16:20
Podziwiam wytrzymałość Twojego słuchu. Dla mnie Burson + 5LE powyżej godz. 13 to był max. A tak na poważnie to skoro wzmacniacz taki jak Burson który uznawany jest za bardzo wydajny ma kłopoty to czym napędzić takie słuchawki.

walkman6

  • 333 / 5985
  • Zaawansowany użytkownik
27-03-2012, 18:34
A jak na tym tle wyglądały K701? Ostatnio moje HD600 męczą mnie przymulastym, buczącym basem, a z kolei Ultrasonom (które bas mają nieporównywalnie lepszy) brakuje takiej fajnej średnicy jak mają HD-ki.

majkel

  • 7477 / 6104
  • Ekspert
27-03-2012, 21:17
Burson się przyznaje do 0,8W na kanał. Mnie się udało sypnąć HE-500 drugie tyle i grały czysto w całym paśmie. Słychać je było na pół ulicy przez otwarte okno. Po prostu to są mało skuteczne słuchawki, nawet te HE-500 co miały być tymi skutecznymi, trzeba kręcić sporo bardziej niż Audeze LCD-2 na przykład.

nsk

  • 549 / 5074
  • Ekspert
27-03-2012, 22:50
HE-500 to te co to da się słuchać z przenośnych grajków :))? To może nic dziwnego, że tylko u Piotra Ryki grają :D.