"Niestety..." - muszę zacząć od ulubionego sformułowania początkowego kolegi Gustawa. Tak więc niestety, spostrzeżenia moje będą krótkie, bo niestety... nie ma się nad czym rozwodzić.
Na pierwszym miejscu podziękuję dystrybutorowi za możliwość odsłuchów, nie jestem jednak pewien, czy tenże dystrybutor jeszcze kiedyś się zgodzi na tego typu akcję, bo jak widać - reklamy z Nas nie ma specjalnej :(
Jeśli chodzi o zestaw, to wygląda to wszystko bardzo porządnie i robi niezłe wrażenie, szczególnie same słuchawki, bo wzmacniacz wygląda trochę "zabawkowo", ale może to moje zboczenie i mania wielkości jeśli chodzi o sprzęt audio ;) Na uwagę zasługuje ciężki, oddzielny moduł zasilania. Wracając do słuchawek to wykonane są bardzo dobrze, wszystko świetnie spasowane i wykończone, nauszniki dostajemy jak już koledzy wspominali z odłączanymi kabelkami, jedne do jacka, drugie do xlr, same słuchawki zaś zapakowane w bardzo porządne pudełko - na pewno nie takie po pizzy ;)
Wzmacniacz gra... to jest plus! Drugi plus za całkiem niezły bas, punktowy, lekko jednostajny ale ogólnie daje radę. Minusy za dość ograniczoną dynamikę, barwa lekko plastikowa, scena raczej mało rozbudowana. Brzmienie stara się być bardzo neutralne, ale przez to lekko suche i pozbawione emocji, nie czaruje - dla jednych to wada, dla innych zaleta. Wzmacniacz mocowo daje radę z HE-5LE jak i innymi ortodynamikami, aczkolwiek do wyciśnięcia z nich wszystkich soków raczej mu daleko.
Słuchawki - Panowie muszę to napisać na samym początku opis - swego rodzaju APEL:
*** Jeśli ktoś z Was drodzy koledzy chciał/chce się zapoznać z konstrukcjami planarnymi w ogóle i na podstawie odsłuchu HE5LE wyciągać jakiekolwiek wnioski o tejże technologii budowy drivera, to bardzo Was proszę - nie czyńcie tego!!! ***
Moim osobistym zdaniem Hifiman HE-5LE to jest w pewnym sensie karykatura brzmienia orto. Po pierwsze w związku z faktem, że słuchawki te posiadają budowę drivera "fostex\'ową" to cechują się bardzo dobrze doświetloną góra pasma. W przykładowo słuchawkach Fostexa czy Sansui ta góra pasma jest bardzo wyraźna, czytelna, przejrzysta ale pozostaje górą pasma, która w żadnym stopniu nie jest drażniąca, szklista, nadmiernie rozjaśniona tak jak w przypadku HE-5LE. Zgodzę się, że niektóre dynamiki objawiają się tego typu cechami na dzień dobry, ale nie po to ktoś kupuje orto, żeby brzmieniowo słuchawki tego typu zbliżyły się do brzmienia właśnie niektórych konstrukcji dynamicznych. Zaznaczam, że nie ma w tym przypadku totalnej katastrofy, bo nie zgrzytałem zębami podczas ich odsłuchu, a trzeba mi przyznać, że na wszelkie wyostrzenia i sybilację na górze jestem mocno uczulony.
Kolejna cecha, która nijak nie pasuje do ortodynamików, znana jest natomiast z konstrukcji dynamicznych - odchudzenie brzmienia - góra i średnica nie wypełnione jak należy, w zasadzie w tej kwestii jest sporo gorzej niż z najwyższymi częstotliwościami. Środek jest cofnięty względem góry i dołu, bez wyrazu, beż magii orto, suchy, wyprany z barw itd. itp. Czy tam na pewno są planarne przetworniki w środku???
HE-5LE są przejrzyste i detaliczne, grają bardzo zwiewnie, powiedziałbym, że nadmiernie. Dynamiką nie zachwycają, attack w porównaniu w innymi orto jest raczej anemiczny. Budują niezłą scenę i przestrzeń, choć w tej kwestii jestem słuchawkowym ignorantem i wielokrotnie pisałem, że są to cechy, na które zwracam uwagę w słuchawkach w stopniu znikomym.
Najmocniejszą stroną ich brzmienia jest bas - jest po prostu dobry, nie schodzi może zbyt nisko, ale jest dość punktowy, nieszczególnie zróżnicowany, ale według mnie to jest ta kwestia, z którą w tych słuchawkach spokojnie dałoby się żyć - niestety po raz kolejny do rasowych ortodynamików, których zaletą jest świetny, organiczny, mocny i bardzo szybki bas - tym słuchawkom po prostu sporo brakuje.
Być może wyolbrzymiam niektóre cechy w tym opisie, ale jest to związane z faktem, że po prostu mocno się zawiodłem - niestety w pewien sposób to przeczuwałem. Hifiman idzie według mnie nie w tą stronę, w którą należałoby iść... :(
Zestaw użyty podczas odsłuchów:
Źródło: Yamaha CDX-1050 (modyfikowany, z wsadzonym dac\'em od CDX-1060)
Wzmacniacze: Yamaha CR-2020, lampowiec OTL skrojony pod orto
Słuchawki: Yamaha YH-100, HP-1, YH-1, HP-2, Fostex T20v2