Udało mi się zdobyć nowe tranzystory DTC124ES i DTA124ES oraz włącznik n-e-mos 2SK1132.
Okazało się, że wszystkie były sprawne więc to nie to.
Może sygnał do tego włącznika jest nieprawidłowy, w sensie wyłączania obu tranzystorów bo załącza je prawidłowo i dźwięk z Phono jest ok. Przekracza to moje umiejętności więc odpuszczam.
W ramach profilaktyki w sekcji Phono zmieniłem filtrujące kondensatory 100uF/25V i 470uF/6.3V na bipolarne, co je zabezpieczy przed uszkodzeniem i ewentualnym przebiciem do masy.
Dodatkowo wymieniłem rezystory bezpiecznikowe 100R z końcówki mocy bo nie trzymały już parametrów, jeden miał nawet 140R.
Wymieniłem też kilka microswitchy, bo słabiej klikały i łapały po mocniejszym wciśnięciu.
Wyczyściłem potencjometr głośności.
Ustawiłem prąd spoczynkowy na 11mV jak w serwisówce. Co myślicie o zwiększaniu tego parametru?
Teoretycznie wmacniacz będzie pracował bliżej klasy A więc lepiej dla dźwięku (choć cieplej).