Rzeczywiście bardzo mało ich. Mój pojawił się na naszym rodzimym portalu aukcyjnym. Miał połamane zaczepy do przykręcenia obudowy i pasek założony jaki ktoś miał. Jakoś to udało się pokleić i dobrać pasek. No i idler był czymś wysmarowany. Jakaś substancja kleista- myślałem, że już się rozpuszcza. Na szczęście po wyczyszczeniu okazał się w dobrym stanie, bo nie znalazłem dostępnych w sprzedaży. Przedni panel był w dobrym stanie więc stwierdziłem, że najwyżej będzie stał jako eksponat, gdyby nie udało się go doprowadzić do dobrego działania. O dziwo elektronicznie potrzebował tylko małej korekty poziomów odtwarzania i wskaźników. Reszta trzymała ustawienia. Bardzo go lubię. Czasem nagrywam na nim kasety, które świetnie brzmią na innych deckach no i ogólnie bardzo lubię słuchać z niego muzyki. Szkoda, że nie ma regulowanego wyjścia słuchawkowego, bo można by go słuchać i oglądać w nocy, a tak domownicy jednak niezadowoleni. Poziom na słuchawkach jest dość wysoki. To chyba jedyna jego wada (no może jeszcze brak kalibracji, ale ja lubię słuchać jak sobie radzi z różnymi typami kaset bez tego).