Audiohobby.pl

SONY TC-K333ESL

Macio4ever

  • 276 / 142
  • Zaawansowany użytkownik
04-05-2025, 20:06
Sprzęt wyczyszczony, mechanizm dopieszczony, skos ustawiony.
Wszystkie funkcje działają bez zarzutu - nagrywanie, odtwarzanie, mechanika, kalibracja, sterowanie z pilota.

Zrobiłem sobie szybkie porównanie - 2 utwory nagrane ze streamingu, ta sama kaseta, ten sam poziom 333ESL vs 5ES
Wzmak Sony TA-FA50ES, głośniki Dynaudio Audience 82, słuchawki Sony Studio Monitor MDR-7506

Ogólnie, to są wyśmienite magnetofony, nagrania są bardzo, bardzo dobre. Co się rzuca w ucho, to świetny bas, dociążony, natomiast zawsze dobrze kontrolowany.

333ESL - bardzo dobra stereofonia, dynamika i separacja instrumentów. Można odkręcić wzmaka mocno bez żadnych efektów ubocznych typu ściana dźwięku czy zniekształcenia. Góra jest fajna, dźwięczna.

5ES - stereofonia, separacja j.w. o plus to co jeszcze usłyszałem, to oprócz jeszcze bardziej zwartego/kontrolowanego basu, 5ES ma delikatnie jaśniejszy środek i górę pasma. Podkreślam, to są niuanse brzmieniowe, a nie różnica na miarę przełomu :).

W sumie odnośnie moich preferencji to 5ES zostaje ze mną na 100%, dla mnie to sprzęt kompletny.

Jak znajdę jakąś kolejną wolną chwilę (choć nie wiem kiedy, praca, praca...) to zrobię większe i dokładniejsze porównanie wraz z nagraniem z każdego z nich.
« Ostatnia zmiana: 04-05-2025, 20:32 wysłana przez Macio4ever »

AUDIOTONE

  • 10429 / 6225
  • Moderator Globalny
05-05-2025, 21:24
W sumie odnośnie moich preferencji to 5ES zostaje ze mną na 100%, dla mnie to sprzęt kompletny.
I takie wpisy cieszą ;-)
Dziękuję.
Analogowa Grupa Wywrotowa.
Wojtek.

Macio4ever

  • 276 / 142
  • Zaawansowany użytkownik
18-05-2025, 21:03
Wziąłem się w końcu za dokończenie tematu z 333ESL. W sumie najdłużej bujałem się z ponownym ustawieniem skosu (nie byłem w pełni zadowolony), poprawiałem kilka razy w końcu trafiając na najlepszy punkt, jaki mi się udało znaleźć. Od strony elektroniki drobne korekty robiłem wzmocnieniu odczytu i bias pod chrom (pewnie ustawiane było do innej taśmy, jak ustawiałem na TDK SA).

Wszystkie funkcje działają poprawnie, nagrywa świetnie - fajny sprzęt, solidnie wykonany i nie jest zajechany mechanicznie. Niestety nie mam miejsca na 4 decki, więc pewnie trzeba będzie się pożegnać :(

Na obrazkach podstawowe pomiary (pasmo to szum różowy, -20dB) i zdjęcie z młodszym bratem czyli 5ES
« Ostatnia zmiana: 18-05-2025, 22:29 wysłana przez Macio4ever »

chorazy3

  • 1984 / 1989
  • Ekspert
20-05-2025, 12:34
Fajny duet. Szkoda sprzedawać.
Paweł

Macio4ever

  • 276 / 142
  • Zaawansowany użytkownik
20-05-2025, 22:57
Fajny duet. Szkoda sprzedawać.

Fakt i jeszcze obydwa fajnie grają...

AUDIOTONE

  • 10429 / 6225
  • Moderator Globalny
21-05-2025, 09:12
Odremontowane złomki mają cieszyć oko i ucho ;-) Każdego też chciałbym zachować, tylko gdzie to trzymać. :-( Ja ograniczyłem się do kilku.
Analogowa Grupa Wywrotowa.
Wojtek.

Radmar

  • 1169 / 6289
  • Ekspert
21-05-2025, 10:19
Nie da się, naprawdę się nie da. W najlepszym okresie miałem 7 sztuk. Ale już wówczas było ich za dużo. Aktualnie mam 2 sztuki i to jest maksimum możliwości. 😎
Analogowa Grupa Wywrotowa.
Marek

Macio4ever

  • 276 / 142
  • Zaawansowany użytkownik
22-05-2025, 08:30
Wszystko co napisaliście, to słuszny głos rozsądku...  Ech, mój własny też mi to mówi :)

Wczoraj zrobiłem sobie jeszcze drobne korekty, ponagrywałem - fajnie to chodzi, fajnie gra. Myślę, że główna różnica w stosunku do 5ES to góra pasma. Tzn wysokich mają obydwa pod dostatkiem tylko w niektórych utworach, gdzie jest więcej wokalu i spokojniejszych wydaje się, że 5ES ma ciut jaśniejszą prezentację lub też 333ESL bardziej stonowaną.

Natomiast dół pasma mają obydwa mega, schodzi nisko, kontrolowany, mięsisty.

Niuanse. Z marszu robi super kopię i miło się tego sprzętu słucha.