Czesc, odswieze moze temat.
Z gory informuje uprzejmie ze nie jestem znawca z dzedziny audio czy elektroniki, posiadam jednakowoz uszy ktorymi lubie sluchac dobrego dziweku. Ale do sedna.
Dostalem te glosniki (plus dwa male pewnie do kina na tyl+centalny)za free razem z tunerem KH AVI100. Dokupilem sobie tuner radiowy HK TU950 oraz odtwarzacz CD KH HD9300. Jako ze na filmy nie mamy czasu a i moja druga polowa nie jest zwolenniczka tysiaca urzadzen i kolumienek w salonie, podlaczone mam jedynie ww Uhery jako zwykle stereo.
Postaralem sie i rozebralem owe glosniki i wedle zyczenia mojej lubej polakierowalem na bialo. Wyszlo calkiem fajnie. Coz jednak z tego skoro rzeczywiscie dudnia i tak na prawde nie mozna glosniej sluchac bo bass jest jak "z wiadra". Oczywiscie moge przykrecic na minimum ale wtedy muzyka brzmi jak mono.
Czytalem tu i tam ze wzmacniacz nadaje sie znakomicie do muzyki nie tylko do KD wiec wywnioskowalem ze brzemienie to wina glosnikow. I powiem szczerze ze wywalil bym je na smietnik ale napracowalem sie z tym lakierowaniem i szkoda mi sie ich pozbywac bo zwyczyjnie ladnie wygladaja;)
Dodam ze glosniki stoja na drewnianej podlodze w rogach salonu (nie ma jak ustawic ich inaczej). Pomieszczenie ma 6X5m.
Tu zwracam sie z prosba do was czy mogl by mi ktos doradzic i ewentualnie wytlumaczyc troche lopatologicznie czy i jak moge troche poprawic brzmienie zeby nie bylo az tak dramatyczne.
Pozdrawiam i z gory dziekuje.