Audiohobby.pl

Mistrzowskie dzieła Renesansu

dong

  • 541 / 6072
  • Ekspert
01-07-2008, 09:14
wczorajszy odsłuch przyniósł mi znów odkrycie zupełnie niewiarygodnego dzieła:
Brumel; Missa "Et ecce terrae motus" - skusiłem się na wznowione w budżetowej serii Harmonii Mundi nagranie Dominique\'a Visse z Ensemble Clement Jannequin i Le Sacqueboutiers de Toulouse

oczywiście wiem, że dla renesa i innych bardziej osłuchanych kolegów to nic nowego, pamiętam dyskusje z audiostereo dotyczące m.in. muzyki Brumela - ale dla mnie to kolejna po motetach izorytmicznych Dufaya absolutna i zaskakująca rewelacja! przy czym też jest to utwór nie całkiem typowy... może właśnie takie najłatwiej do mnie trafiają? :)

renes

  • 214 / 6102
  • Aktywny użytkownik
01-07-2008, 21:33

I dla mnie  Msza "Trzęsienia ziemi" Brumela była wielkim odkryciem. Zgadzam się, jest to niesamowita muzyka i niewiarygodna - wrażenie piorunujące biorąc pod uwagę kompozycje ansowe, a także dzieło monumentalne. Tak myślę na razie tylko o tej kompozycji i Mszy "Maria Zart" Jacoba Obrechta z tych jakie słyszałem z okresu ansu - 40 głosowa Msza Tallisa nie wywołuje u mnie takiego wrażenia. Aby w pełni te 12-głosowe dzieło "odebrać" - o ile "w pełni" jest w ogóle możliwe - wskazane jest słuchanie na słuchawkach. Ja posiadam wykonanie Tallisów, jeszcze tylko Huelgas Ensemble nagrali to dzieło.

Monumentalizm "Mari Zart" polega jednak na czym innym - powolnym budowaniu wielogłosowej architektury muzycznej z prostymi lecz niezykle pięknymi ozdobnikami, która nieśpiesznie pnie się ku górze niczym strzelista światynia do samego końca własnego logicznego spełniena... To długa podróż najdłuższej ansowej mszy... wielkość i monumentalizm tego dzieła niesposób ocenić wcześniej niż wybrzmi ostatni dźwięk ostatniej części. Monumentalizm mszy Brumela uderza prawie natychmiast, zachwyca i zapiera dech w piersiach po kilku minutach. Maria Zart to granat z opóźnionym zapłonem, kiedy ogarnie umysł i serce całość tej kompozycji... Czytałem gdzieś, że Obrecht w Mari Zart, niczym Bach w Sztuce Fugi, zawrzeć chciał cały swój kunszt kompozytorski.

Na audiostereo pisałem o tym, tu napiszę także, że to niewiarygodne i niezykłe iż dane jest nam za kilkadziesiąt złotówek odkrywać tak wielkie muzyczne piękno. Tego rodzaju cudów zwykle nie dostrzegamy.  



renes

broy

  • 179 / 6058
  • Aktywny użytkownik
02-07-2008, 12:09
CATV, daGambus

Byliście na Savallu?

broy

  • 179 / 6058
  • Aktywny użytkownik
02-07-2008, 12:22

daGambus

  • 84 / 6016
  • Użytkownik
02-07-2008, 13:50
broy, zakładam ze Ty byłeś? Jak wrażenia?

bo ja niestety, byłem związany na miejscu...
napisz zatem koniecznie jak było!
pozdrawiam

broy

  • 179 / 6058
  • Aktywny użytkownik
02-07-2008, 14:24
no cóż, było magicznie! a montserrat to osoba z innego świata...