Audiohobby.pl

Wróżenie z fusów od herbaty.

Gustaw

  • Gość
11-06-2011, 09:12
>> Vinyloid, 2011-06-10 23:09:16
Rozumiem, że w sypialni taki detektor ruchu może być uciążliwy ?

Nie wiem czy uciążliwy bo pozbyłem się swojego ultra-nowoczesnego i wszystko-mającego telefonu. Robił dosłownie wszystko (nawet jajecznicę na boczku) tylko diabelnie trudno było za jego pomocą  rozmawiać. Lepiej sprawdza się w tej kwestii najtańsza Nokia za 1 zł.

Jeżeli tak dalej pójdzie to znajdzie się jakaś firma, która w telefon komórkowy wbuduje ..... gramofon :-)

Vinyloid

  • 2470 / 5319
  • Ekspert
11-06-2011, 15:02
>> Gustaw, 2011-06-11 09:12:53
>> Vinyloid, 2011-06-10 23:09:16
Rozumiem, że w sypialni taki detektor ruchu może być uciążliwy ?

Nie wiem czy uciążliwy bo pozbyłem się swojego ultra-nowoczesnego i wszystko-mającego telefonu. Robił dosłownie wszystko (nawet jajecznicę na boczku).


Ja mam podobne żelazko.

Detektyw Kwass

  • 7851 / 6065
  • Ekspert
11-06-2011, 19:01
Ja tak robię płytki drukowane. :)
Tzn. kiełbasę trzeba uprzednio zdjąć. :)

--
Kto GW czyta, ten GW wie.

paczkowska

  • 8 / 4919
  • Nowy użytkownik
15-06-2011, 01:22
\'\'winyl pada\'\',

od 1985 - to ile lat już pada? na poważnych giełdach płyt jest 80% winylu, zresztą - zob. oferty, ceny  i ruch na aukcjach (kraj i zagranica)

muza z netu dla mas,

a winyl dla melomanów i audiofili, nic nie jest w stanie pobić pięknej 12 calowej koperty i plastyczności sceny z LP,  do dużego krążka dostajemy kody na mp3, cds maxi gratis lub plakaty i książeczki,

za zakrętem nowe technologie tłoczenia, winyl nie do porysowania i odpychający kurz, budżetowe i antystatyczne gramofony samoregulujące i systemy pay-as-you-go (jak komórka - abonament na 52 LP w roku, a gramofon mamy za funta albo za friko, płaci się za: dowóz, instalację i ubezpieczenie); sprzedaż winylu w prenumeracie - przedpłacie [amazon, e-bay], roZpylenie społeczeństwa siedzącego przy facebooku sie odwraca - ludzie zaczynają się spotykać na żywo: na giełdy płytowe trafiają z promocjami firmy audio, meblarskie, wydawnictwa...

tak - nowych płyt sprzedaje się mało, tylko dlatego że gros społeczeństwa bawi się blu-rayem, playstation , motoryzacją, etc, kiedys tego nie było - co 2-gie LP miało platynę...

ale obcowanie ze sztuką na wysokim poziomie: muzyką i grafiką widzę tylko przez winyl

czy fantastyczne kolorowe reprodukcje na monitorze za 60.000 PLN zastąpią wizytę w galerii czy muzemum?

\'\'gęste\'\' to też taki surogat. surogat muzyki bez okładek.
AP