Witam od kilku dni pracuję na kondesatorach mundorfa które wstawiłem zamiast AN paper in oil do wzmacniacza P2SE.Roznica była kolosalna na kożyść Mundorfa ale po kilku dniach nie jest tak fajnie :)Gra chyba gorzej niż wcześniej i myslę ,że to może być wynikiem zbyt dużej temperatury jaka jest w okolicach lamp a mianowicie około 70 stopni po około 1 h grania.Jedni mówią że to proces wygrzewania ale mi intuicja podpowiada ,że pomimo tej samej wielkości i pojemności coś się z nimi dzieje.Na stronie podają że max temp to 55 stopni i zastanawiam się czy może się coś z nimi stać.Koszulka którą pokryte są kondy też ma mniej blasku jak na początku lekko zmatowiała:)Dzieki za pomoc