Ano takie biedny staruszek wyrwałem z rąk złego handlarza, mało nie kosztował jak zresztą wszystko teraz.......
Czy podwójny kaseciak ze stałymi głowicami jest fajny? może przynajmniej odpada dokładności obroty głowicy i walki z prędkościami na rewersie.
Może się wydawać że prostota tego decka jest wadą bo nie ma bajerów, ale po co bajery jak służy do odsłuchu głównie?
Tak jak już wspomniałem to mamy tutaj dwie kieszenie, dolby B i C , nie ma HX PRO, proste mechanizmy 2 silnikowe.
W środku jak to u Yamahy poukładane bloki, ładnie opisane.
Wady ? Jeden mechanizm ma do wyczyszczenia elektromagnes bo się lekko zaciera.
Poza tym ogólny przegląd elektroniki.
Na początku poszedł zasilacz, klej stary do usunięcia, wymiana elektrolitów była słuszna bo te główne duże juz parametrów nie trzymały.
Przy demontażu uszkodził się ....tak się, włącznik i trza było kombinować inny, po korekcji rozstawu nóżek Alps z odzysku już działa..........
Tranzystory się grzeją sporo, ten po lewej dostał nowy radiator, poprawiłem im luty i to tyle z zasilacza.
Po poidłączeniu działa.......
I to tyle na dzisiaj ... o qźwa w pól do drugiej czas lulu.