Wzmacniacz cyfrowy w klasie D.
Kiedys bym powiedzial brrr :)
Moj pierwszy kontakt z tego typu piecem wzbudził mocno mieszane uczucia. Miale okazje posluchać sporego(z tego co pamietam 300W/8ohm) urządzenia.
W zasadzie zagralo proporcjonalnie do tego co o nim oczekiwano pod wzgledem mocy i mozliwości wysterowywania cegowek klinkierowych czy innych dowolnych konstrukcji, natomiast pod wzgledem barwy bylo juz slabiej.
Nie to ze byla jakas nieprzyjemna, po prostu byla dosc jednolita w swej "lapowosci" :) + na dokładke rasowy bas z kopem.
Czegos ies spodziewalem po 10W trendsie ?....wolalem sie nie zastanawiac :)
Wzmacniacz ma z tego co mi wiadomo niezłą prasę...czytalem swego czasu artykul o slepym tescie rzadzenia w ktorym trends poradzil sobie z 20 krotnie droższą konkurencją....jak wiec zabrzmial TA-10 ?
Testowany byl w 2 systemach. W bu uzyte zestawy nie miay skutecznosci ponizej 90dB i moge z czystym sumieniem powiedziec ze maluch nie mia zadnych kopotow z prowadzeniem basu.
Zakres ladnie kontrolowany, pomimo nie zawsze najnizszego zejscia pokazal bardzo naturalne wybrzmienia "struny" kontrabasu obecne i we wasciwych rozmiarach.
Bas ponadto jest bardzo rytmiczny(zresztą tak jak i cała reszta prezentacji tego wzmacniacza)
....no to teraz gora pasma :)
Uwazam świetna po prostu. Otwarta, nie zawoalowana, rozdzielcza i barwna. Kiedy trzeba subtelna, kiedy trzeba dobitna ale co mi osobiscie nabardziej sie podobao to jej zrożnicowanie.
średnica....no i tu w zasadzie ale.
Przyomnę ze wzmak kosztuje 500zł a odnoszony byl do naprawde konkretnych piecy.
Srodek pasma w wykonaniu tego wzmaka jest....bezpośrdni(tak jak reszta prezentacji) dynamiczny i....lekko wycofany.....buuuu ? Wcale nie :) Po prostu slychac to przy przepinaniu z ot choćby wzmaka hybrydowego(trioda mosfet) czy....chocby NVA ktrego aktualnie mam w domu.
Natomiast sam z siebie sprawia wrażenie dobrze zbalansowanego tonalnie, klarownego i kolorowego zarazem.
Calosc prezentacji i tak oceniam bardzo wysoko. Naturalny przekaz ze spora iloscią powietrza dedykowany w moim odczuciu do zestwów z lekko podkreslonym srodkiem pasma(jakich w audiofilskim świecie jest niemało)