Wydaje mi sie ze kostki crystala sa niezle, ciekaw jestem jak by wypadl Wolfson(?)czy jakos tak.
Generalnie majac schemat z prawie z kazdego daca da sie zrobic na wyjsciu pradowym.
Tak na margiesie to moge powiedziedziec ze kostki takie jak pcm 1702.1704.1541 maja czar analogu. To jak porownanie swiecy z parafiny i wosku. Ta z prafiny moze miec dowolne kolory i zapachy, ta woskowa jest w jakos sposob monochromatyczna, ale zapach naturalnosci czyni z niej niedrazniaca , poprostu sie pali... Wydaje mi sie ze ludzie w lampucerze zachwycaja sie mikroszczegolami, ale czy to to jest to,hmmm
nie wiem , kiedys jak Bog da to poslucham jej itp produktow
Narazie nie sluchalem nic co by zagralo piekniej niz to co mam, takze poszukiwania wciaz trwaja.
a moze wlasnie juz nie trwaja, jedyne co chce zrobic w moim juz cd to polepszyc zasilanie, i to chyba bedzie juz koniec totalny tuningu.
takze wracajac do tematu, wydaje mi sie ze 1702 moze cie mile zaskoczyc naturalnoscia, i moze nie bedzie mistrzem mikro detalu, ale zwyciezca makro sceny. Spotkamy sie , posluchamy, porozmawiamy:)