Tak zgadza się, gotowca to się nie dostanie w tej cenie a zrobić samemu też się nie da jakby wszystko kupować ze sklepu.
Dlatego też poleciłem Koledze aby rozejrzał się za jakimś złożonym, tanim wzmacniaczem DIY. Nie będzie to kosmos choćby ze względu na trafa wyjściowe, które początkujący wstawiają prosto z telewizora.
Ale ja tak też zaczynałem budować swój sprzęt: trafa, kondensatory zasilające i podstawki lampowe znalezione na złomie, lampy od taty, obudowa z blachy od kompa a drewniane boczki z jesionu, który kiedyś rósł na naszej działce + trochę drobnicy ze sklepu elektronicznego. Po złożeniu do kupy zero brumu i przepiękny dźwięk wokali.
Tak więc jak się chce, to za 1000zł można spokojnie coś sklecić na początek i jeszcze powinno zostać, tylko trzeba trochę sobie poczytać co nieco i do przodu.
Powodzenia.