Nowa seria Denonów to nie jest efekt współpracy z Fostexem. Rzeczywiście, jeśli szukać powiązań, to raczej ze starszą serią Denonów. Dla mnie podstawową wadą LCD-2 jest to, że nic na nich nie wchodzi na poziom wybitny czy referencyjny. Wszystkie aspekty dźwięku są mniej lub bardziej "prawie". Nie ma tej nuty szaleństwa, która się trafia np. w Denonach w postaci zejścia i impaktu basu, dynamiki albo żywiołu. W skali ocen szkolnych lista cech by się dała opisać ocenami 4 do 5, 6-tek żadnych, a i na niektórych pozycjach wolałbym 5 zamiast 4 - np. góra pasma.