Bardzo bym chciał mieć z nimi większe doświadczenie. Ostatnio słuchając bardzo dużo, coraz bardziej skłaniam się ku zakupowi jednak czegoś wymiarowego. Formalnie CMoy\'owi ciężko wiele zarzucić. Bo to nie jest złe granie. Ale są płyty które odsłuchane na moim pre głośnikowym, po przesłuchaniu na cmoyu nie pozostawiają tak bogatych wspomnień. Ciężko to nazwać. Ale cmoy ma mało charyzmy.. Jest formalnie poprawny, ale mało w nim emocji :) Wiem, kiedyś sam się śmiałem z takich opisów.