Audiohobby.pl

CMoy JDS Labs

Synthax

  • 2323 / 4324
  • Ekspert
18-03-2013, 21:42
Na prawdę :)

Ale to nawet dobrze się spisuje. Stosunek jakość cena jest świetny. Bolączką jest dla mnie brak gniazd 1/4" i bliskie wzajamne sąsiedztwo tych które są.

ogorek

  • 855 / 5445
  • Ekspert
18-03-2013, 21:52
Ja mam wersję 18V (4x3.7 LiPo) 500mW dla 32 Ohm. Kolorystyka odwrotna do tej z review (mój ma czarną obudowę z aluminiowym przodem i tyłem):

http://www.head-fi.org/t/284847/review-of-the-little-dot-mk1-portable-headphone-amplifier

Audionemesis VLE, Audiolab mDAC, BP, AKG701, T90, stacj: HEED Obelisk SI
Każda modyfikacja systemu podnosi jakość brzmienia o 2 klasy wyżej. Po pewnym czasie zauważam, że się pogorszyło w stosunku do poprzedniej wersji …

quiet69

  • 7 / 4554
  • Nowy użytkownik
19-03-2013, 21:13
W Cmoya można się bawić jeśli posiada się jakieś pojęcie o elektronice i jest się nastawionym na modyfikowanie takiego urządzenia. Dla osoby która oczekuje dobrego grania prosto po wyjęciu to się zdziwi, tutaj bardziej by pasowało szukać czegoś od RSA czy też Ibasso(mają kilka ciekawym "mikroskopijnych" wzmacniaczy słuchawkowych.
wymiana kabla, wtyczek, modowanie słuchawek.

-Pawel-

  • 4739 / 5710
  • Ekspert
19-03-2013, 21:16
Ze stajni RSA znam The Tomahawk, do IEM jest po prostu genialny, a nawet zaryzykowałbym stwierdzeniem, że jedyny słuszny. Z dynamikami to już różnie bywa...

Muuhau

  • 177 / 4570
  • Aktywny użytkownik
20-03-2013, 14:57
Czy ktoś mógłby się wypowiedzieć o różnicach w jakości dźwięku pomiędzy różnymi wersjami/producentami Cmoyów?

Synthax

  • 2323 / 4324
  • Ekspert
21-03-2013, 18:59
Bardzo bym chciał mieć z nimi większe doświadczenie. Ostatnio słuchając bardzo dużo, coraz bardziej skłaniam się ku zakupowi jednak czegoś wymiarowego. Formalnie CMoy\'owi ciężko wiele zarzucić. Bo to nie jest złe granie. Ale są płyty które odsłuchane na moim pre głośnikowym, po przesłuchaniu na cmoyu nie pozostawiają tak bogatych wspomnień. Ciężko to nazwać. Ale cmoy ma mało charyzmy.. Jest formalnie poprawny, ale mało w nim emocji :) Wiem, kiedyś sam się śmiałem z takich opisów.

Muuhau

  • 177 / 4570
  • Aktywny użytkownik
22-03-2013, 12:40
Jak dla mnie Cmoye grają wąskim i szybkim dźwiękiem. Powiedzmy mało kulturalnym. Nie pozwalają wybrzmieć instrumentom, źródła dźwięków są mniejsze. Co daje wrażenie węższej przestrzeni. Nie słychać tak dobrze echa i powietrza wokół źródeł.
Są za to bardzo dynamiczne. Dobrze sprawdzają się w muzyce, która potrzebuje kopa.

Zastanawiam się tylko, czy są jakieś ich wersje, które grają lepszym dźwiękiem? Więcej przestrzeni i więcej niskiego basu.

quiet69

  • 7 / 4554
  • Nowy użytkownik
22-03-2013, 22:54
@Muuhau
Wszystko zależy od zastosowanych komponentów, Cmoy powstał aby w naprawdę małych pieniądzach grał całkiem przywozicie(jak na swoją cenę), modyfikując wzmacniacz i wkładając do niego osprzęt za ~1k złotych można osiągnąć całkiem dobry poziom, ale czy warto do tak małego i przenośnego amp dokładać?
wymiana kabla, wtyczek, modowanie słuchawek.

Muuhau

  • 177 / 4570
  • Aktywny użytkownik
22-03-2013, 23:19
Z tego co wiem, nie zawsze najdroższe komponenty są najlepsze. Wszystko zależy od dopasowania. Stąd moje pytanie - do jakiego poziomu można dojść na takim schemacie?
A jeżeli ograniczeniem jest projekt pcb, to jaki inny projekt zagra lepiej przy podobnych kosztach?

quiet69

  • 7 / 4554
  • Nowy użytkownik
23-03-2013, 12:57
Może krajowy MXM? Pole do popisu tam jest dość spore.
wymiana kabla, wtyczek, modowanie słuchawek.

Muuhau

  • 177 / 4570
  • Aktywny użytkownik
23-03-2013, 15:34
No fajnie to wygląda, szczególnie ten pierwszy, ale czy ktoś to testował i wie jak gra?

jjurek

  • 2067 / 6036
  • Ekspert
23-03-2013, 17:21
Obydwa mają sporą wydajnośc prądową.

Grają OK.