Budżetówka - pasek
Szczyt hi-endu - bezpośredni
:)
Ja ze swojej strony poleciłbym któregoś z budżetowych Pro-Jectów - nówkę. Ze starociami jest tyle problemów, że przechodzi ochota na słuchanie. Kumplowi trafił się kiedyś taki za 600zł Unitry co niby miał być super w dodatku po przeglądzie i dostrojony, a okazała się bucząca lipa. Do stanu używalności zostało to to doprowadzone dopiero po dwóch tygodniach, ale chęć na słuchanie na nim już dawno przeszła.
Sam niedawno zrezygnowałem z czarnych płyt, ale miałem P-J\'kę i w mimo iż zapłaciłem więcej niż 600zł, to przynajmniej mogłem go od razu odpalić i cieszyć się muzyką, a nie najpierw robić przegląd i wymianę okablowania. Do tego brzmieniowo są bardzo dobre jak za te pieniądze i ładnie się prezentują.